AUTOR: Merce RodoredaTYTUŁ: Rozbite lustro
TŁUMACZENIE z języka katalońskiego: Anna Sawicka
WYDAWNICTWO: Marginesy, Warszawa 2024r.
OKŁADKA: twarda, stron: 368.
Z okładki:
Porywająca
powieść należąca do klasyki współczesnej literatury katalońskiej
autorstwa jednej z najbardziej cenionych pisarek hiszpańskich.
Trzy
pokolenia arystokracji i kilka pokoleń służby – historia zaczynająca
się w latach siedemdziesiątych XIX wieku i sięgająca nadejścia dyktatury
Franco i hiszpańskiej wojny domowej.
Kiedy Salvador Valldaura
spotyka Teresę Goday, uwodzą go jej aksamitne oczy i zaraźliwy śmiech.
Valldaura, bogaty i niemłody już dyplomata, i Teresa, biedna córka
handlarza rybami, pobierają się i przeprowadzają do dużej willi na
obrzeżach Barcelony. W tym domu ich rodzina rozkwita i rozpada się: w
kalejdoskopie zmieniających się perspektyw przewijają się losy kolejnych
mężów, żon, córek i synów, także tych z nieślubnego łoża. Przydarzają
się tragedie i wielkie, także zakazane miłości, zdrady i dowody
bezinteresownego oddania, czyny pełne altruizm i samolubstwa.
Rozbite
lustro opowiada historię rozpadającej się matriarchalnej dynastii
zbudowanej na miłości, kłamstwach, namiętnościach, tajemnicach,
nadziejach i zdradach.
Piękna opowieść, ale raczej smutna, bo wiele tragedii dzieje się w tej książce. Poznajemy dzieje rodu Valldaurów, które nie są usłane różami, mimo że jedna z głównych bohaterek całym sercem kocha róże. Mamy tu wiele postaci, każda ma jakąś historię do opowiedzenia. Jest miłość, zdrady, kłamstwo i śmierć.
Większość postaci, jak dla mnie jest mroczna i negatywna. Bohaterzy mają ciężkie charaktery, często są niesympatyczni i skomplikowani, ale właśnie to jest najciekawsze. Poznajemy świat arystokracji, ich romanse i kłamstwa, nieodpowiedzialność, a z drugiej strony opisany mamy świat ludzi biednych, służby, dzieci z nieprawego łoża. Dziwna miłość macierzyńska (a raczej jej brak), małe zainteresowanie dziećmi właściwie od dwóch pokoleń. Wątków jest naprawdę wiele.
Powieść jest bardzo klimatyczna, rozbudza wyobraźnię, opisy są soczyste, ciekawe i bardzo realistyczne. Podoba mi się ten styl pisarstwa. Na pewno nie jest to moje ostatnie spotkanie z tą pisarką.
To moje pierwsze spotkanie z katalońską pisarką, czułam, że to powieść dla mnie, ponieważ uwielbiam sagi rodzinne. Ciekawie jest także poznawanie innej kultury. Autorka posługuje się pięknym, bardzo dopracowanym językiem. Ważne jest także posłowie, nie należy go omijać. Należy też docenić tłumaczenie Anny Sawickiej. Trzeba być artystą i czuć melodię słów, by je dobrze przetłumaczyć.
Należy też wspomnieć o pięknym wydaniu Rozbitego lustra, ale to akurat jest znak rozpoznawczy wydawnictwa Marginesy. Piękna, dopracowana okładka, gustowna, elegancka i płócienna. Pięknie prezentuje się na półce.
Polecam serdecznie.
Maa
Ta książka cały czas czek na mojej półce na przeczytanie.
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać i cieszyć się pięknym wydaniem.
UsuńPolecam jej opowiadania "Płatek białej pelargonii". To ciekawa pisarka.
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie, to bardzo interesująca pisarka.
Usuń