31 grudnia, 2015

10 Naszych Najlepszych Książek 2015 r.

                              Justyna.ju                             

1.    Beatrix Gurian – Sigmata  
2.    Harlan Coben – Tęsknie za Tobą  
3.    Harlan Coben – Nie mów nikomu
4.    Pirre Lemaittre – Koronkowa robota
5.    Zygmunt Miłoszewski – Gniew
6.    Harlan Coben – Na gorącym uczynku
7.    Jorn Lier Horst – Psy gończe
8.    Katarzyna Misiołek – Ostatni dzień roku
9.    Agnieszka Haska i Jerzy Stachowicz – Bezlitosne
10.    Sabina Waszut – W obcym domu
                                                           
Justyna.ju

MAA
1. Sabina Waszut- W obcym domu
2.Halina Poświatowska-Rozcinam pomarańczę bólu
3.Amelie Nothomb- Z pokorą i uniżeniem
4. Jorn Lier Horst-Jaskiniowiec
5. Amelie Nothomb- Podróż zimowa
6.Jorn Lier Horst- Psy gończe
7. Zygmunt Miłoszewski- Gniew
8. Marlena De Blasi- Wieczory w Umbrii
9. Sabaa Tahir- Ember in the Ashes. Imperium Ognia
10. Gregory Sanak- Księga Życia

MAA


Bastet (Gdybym wiedziała)
 
 
Marta i Monia
Marta i Monia
 
13733
Przeczytanych stron
33
Przeczytanych książek

średnio 416 na książkę

6.52/10
 
 

 

24 grudnia, 2015

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia ;)

                                                                               
                                    
                            

                  ŻYCZY ZESPÓŁ KSIĄŻKI NASZĄ PASJĄ

                                                             Maa, Bastet i Justyna.ju

20 grudnia, 2015

" ISIS Państwo Islamskie " - Benjamin Hall

AUTOR: Benjamin Hall
TYTUŁ: ISIS Państwo Islamskie
TŁUMACZENIE: Paweł Walak
WYDAWNICTWO:  Warszawskie wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka , 336stron




Z okładki

Kim są dżihadyści z Państwa Islamskiego? Jak doszło do tego, że tworzą najpotężniejszą, najbrutalniejszą i najlepiej finansowaną organizację, jaka kiedykolwiek w przeszłości istniała? Czy można ich zatrzymać?


ISIS Państwo Islamskie – książka jak najbardziej na topie. Ale nie jest to łatwa i przyjemna lektura. To szokująca opowieść, oparta na osobistych doświadczeniach i samodzielnie przeprowadzonych wywiadach. Hall szczegółowo wyjaśnia co to jest tzw. Państwo Islamskie. Autor zabiera nas do ich wnętrza, do więzień i obozów szkoleniowych. Do miast kontrolowanych przez dżihadystów. W tej książce nie ma tabu. Benjamin mówi o wszystkim, o procesie rekrutacji, o bitwach i braku reakcji Ameryki czyt. Obamy, które utorowały terrorystom drogę do władzy. Benjamin Hall – niezależny dziennikarz, współpracował z New York Timesem, BBC, Fox News. Od 2006 roku zajmuje się regionem Bliskiego Wschodu. Sam też trafił do islamskiego więzienia, wielokrotnie mierzono do niego z karabinu. Ale jego książka to nie pamiętnik ocalałego amerykańskiego dziennikarza. Opowieść Halla, to ostrzeżenie dla władz Europy i całego świata. Ich żołnierze nie są zwykłymi żołnierzami. To bezwzględne maszyny do zabijania. Jeśli ktoś nadal ma wątpliwości, że należy zniszczyć ISIS, to przytoczę opowieść 35-letniej Ranir. „Zanim doszło do tragedii, siedzieli w swoim domu, gdzieś w północnym Iraku. Nagle spadł pocisk wystrzelony przez dżihadystów. Uderzył w beczkę z olejem opałowym, która eksplodowała, a jeden z odłamków ciężko ranił jej córkę. Dziewczyna miała zaledwie 20 lat. Ranir zabrała ją natychmiast do szpitala. (…) W szpitalu działy się dantejskie sceny: ranni leżeli na podłodze i starali się uzyskać pomoc garstki lekarzy, którzy jeszcze nie uciekli.(…) Niestety, w chwili gdy rozpoczynał się zabieg, do budynku wkroczyli bojownicy ISIS. Weszli z bronią w ręku i od razu zaczęli strzelać.(…) Kiedy weszli do Sali operacyjnej, Ranir starała się ich powtrzymać. Błagała ich o litość (…). Bojownicy odłączyli córkę od aparatury i zrzucili ją ze stołu operacyjnego na podłogę. Dziewczyna wykrwawiła się na śmierć w ramionach matki. W tym samym czasie lekarz, którego cały czas trzymali na celowniku, został zmuszony do udzielenia pomocy rannemu dżihadyście.”(ISIS Państwo Islamskie s 321-322). Właśnie o tym jest ta książka o  życiu wśród terrorystów. Terrorystów którym obca jest litość i jakiekolwiek ludzkie uczucia. Cieszę się, że ktoś podjął ten temat. I dobrze, że jest to Benjamin Hall, bo zrobił to w inteligentny sposób. Sposób który skłania do zastanowienia się dokąd to wszystko zmierza. Justyna.ju

Moja ocena 8   


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA.


13 grudnia, 2015

"Czytanie Z Kości" - Jakub Szamałek


"Czytanie Z Kości" - Jakub Szamałek
AUTOR: Jakub Szamałek
TYTUŁ: Czytanie Z Kości
WYDAWNICTWO:Warszawskie Wydawnictwo MUZA SA
OKŁADKA: miękka ze skrzydełkami,stron 352









Z okładki:
Veii, 421 r. p.n.e. Leochares podejmuje się ostatniego zadania: ma odkryć, kto stoi za zabójstwem etruskiego króla. Nic jednak nie idzie tak, jak powinno. Wspólnik mordercy woli zginąć, niż pomóc w śledztwie, a główny świadek o włos unika śmierci w zamachu.

Londyn, 2015 n.e. Inga Szczęsna, młoda archeolożka, przygotowuje prezentację na konferencję naukową. Niespodziewanie odkrywa tajemnicę, do której kluczem są liczące ponad dwa tysiące lat kości.
Dwie zbrodnie, dwa śledztwa. Pierwsze toczy się w starożytności, drugie – w dzisiejszych Włoszech. Zabójca jest jeden. I tylko czytelnik może go zdemaskować.



Jakub Szamałek to bardzo młody autor (rocznik 1986), który napisał Kiedy Atena Odwraca wzrok i Morze Niegościnne. Czytanie z Kości,to jego trzecia książka o przygodach starożytnego detektywa Leocharesa.

Akcja książki biegnie dwutorowo- w starożytności i współczesności. Oczywiście autor przerywa zawsze w najciekawszym momencie. Bohater to bardzo interesująca postać, ciekawie opisana, tak jak z resztą i inni bohaterowie.

Autor ma niestety jedną, ale dla mnie istotną wadę- za często wplata współczesne słownictwo. Wyrazy na k...ch... moim zdaniem w tamtych czasach nie istniały i bardzo zaniżają poziom książki albo czy ktoś słyszał o woreczku żółciowym? Więcej jest niestety takich współczesnych wyrazów, a pisanie o starożytności chyba do czegoś zobowiązuje. Więcej irytujących rzeczy nie zauważyłam.

Książkę czyta się szybko i jest interesująca. Ja akurat bardzo lubię starożytność. Ma

Moja ocena 7


05 grudnia, 2015

"Bezlitosne- najokrutniejsze kobiety dwudziestolecia międzywojennego" Agnieszka Haska i Jerzy Stachowicz

AUTOR: Agnieszka Haska i Jerzy Stachowicz
TYTUŁ: Bezlitosne- najokrutniejsze kobiety dwudziestolecia międzywojennego
WYDAWNICTWO:  Wydawnictwo Akurat Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka , 352 stron



Z okładki:
Dwudziestolecie międzywojenne to niezwykły okres budowy niepodległej Polski, gwałtownych tarć politycznych, wielkiego kryzysu a zaraz potem szybkiego rozwoju gospodarki, a także emancypacji kobiet. Niektóre z nich tak bardzo wzięły sobie do serca hasła równouprawnienia, że śmiało wkroczyły na ścieżki do tej pory zarezerwowane dla mężczyzn, wiodące ku najcięższym przestępstwom, najokrutniejszym zbrodniom, bezwzględnym napadom i porwaniom. O mrożących krew w żyłach dokonaniach zbrodniarek z zapałem informowała prasa brukowa; i właśnie przez pryzmat tych pisanych specyficznym językiem, sensacyjnych doniesień autorzy książki pokazują świat zbrodni w stylu retro, w którym główne role odgrywały bezwzględne kobiety. Doskonale udokumentowana, bogato ilustrowana książka wciąga jak najlepsza powieść sensacyjna, równocześnie niosąc ogromny ładunek fascynujących 
informacji o świecie, którego już nie ma, a do którego wciąż z nostalgią wracamy wspomnieniami.


Bezlitosne to nic innego jak przewodnik po okresie dwudziestolecia międzywojennego. Świata ogromnych zmian politycznych i emancypacji kobiet. Przewodnik po świecie morderstw, oszustw i kradzieży, a wszystko to dokonane przez kobiety lub z ich powodu. Powiem szczerze, że nie raz zdarzyło mi się uśmiechnąć czytając jakie pomysły, czy powody kierowały panie do zabójstw. Książka zawiera ogrom ciekawych oczywiście prawdziwych zbrodni. Tych spektakularnych i tych nieprawdopodobnych czyli sprzedaży Kolumny Zygmunta. Autorzy doskonale udokumentowali i z ilustrowali Bezlitosne. Czyta się szybko, wciąga jak najlepszy kryminał. Uważam, że Pani Haska i Pan Stachowicz wykonali kawał dobrej roboty i stworzyli rewelacyjny dokument. Obydwoje są kulturoznawcami i wykładowcami akademickimi oraz autorami antologii zapomnianych przedwojennych tekstów fantastycznych Śniąc o potędze (2013). Wracając do Bezlitosnych jest to jak dotąd jedna z lepszych pozycji literatury faktu, którą miałam przyjemność czytać. Napisana w fantastyczny sposób. Nic a nic nie nudzi. Autorzy się nie powtarzają. A to się innym zdarza nagminnie! Nie wiem co popychało kobiety to tak drastycznych i pomysłowych zbrodni. Może faktycznie Freud ma racje twierdząc, że „ przestępstwami kobiety demonstrują bunt wobec pełnienia określonych funkcji społecznych, oraz zazdrości o penisa”( Bezlitosne s. 17). Naprawdę tego nie wiem. Wiem natomiast jedno na pewno Bezlitosne to prawdziwy retro kryminał. Cieszę się, że ją przeczytałam. Rewelacyjna lektura. Justyna.ju

Moja ocena 9

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Akurat.

29 listopada, 2015

"W obcym domu" Sabina Waszut

"W obcym domu" Sabina Waszut
AUTOR: Sabina Waszut
TYTUŁ: W obcym domu
WYDAWNICTWO:Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka ze skrzydełkami. stron: 320



Z okładki:


W obcym domu to historia opowiadająca dalsze losy bohaterów Rozdroży, powieści wydanej przez wydawnictwo Muza w październiku 2014. 
Jest rok 1945, wojna dobiegła końca. Przychodzi czas oczekiwania na powracających mężczyzn. Czas gojenia ran. 
Trudno jest odnaleźć się w powojennej rzeczywistości, bez względu na pochodzenie, na wyznawane zasady. Znów historia zmusza do dokonania wyborów, znów należy stanąć po którejś ze stron. 
Zosia i Władek, główni bohaterowie książki, w tych pierwszych, powojennych latach, muszą odnaleźć coś jeszcze – siebie. Pobrali się w maju 1939 roku, więc nie mieli czasu na własne szczęście. 
Czy uda im się walka o miłość, której tłem jest szara i niejednokrotnie smutna codzienność? 
Książka porusza tematy, o których jeszcze do niedawna nie wolno było mówić: obóz na Zgodzie, wywózki górników w głąb ZSRR, to tylko niektóre z tragedii tamtych czasów. 
Ale na stronach tej książki czytelnik odnajdzie również nastrój dawnego Śląska. Gwar miejskiego magla, ulice pachnące domowym obiadem i ludzką życzliwość, pomagającą przetrwać najtrudniejsze czasy.
Sabina Waszut, rocznik 1979, związana z Grupą Literyczną Na Krechę. Publikowała między innymi w Magazynie Materiałów Literackich Cegła oraz w Śląskiej Strefie Gender. Laureatka konkursów literackich. Recenzentka. Meldunkiem i sercem chorzowianka. W styczniu 2013 ukazała się książka Isabelle, której jest współautorką, a jesienią 2014 w wydawnictwie MUZA powieść Rozdroża, która w 2015 została nominowana do Nagrody Angelusa.                    

Sabina Waszut
    Dawno nie czytałam tak dobrej,wzruszającej i pięknym językiem napisanej książki. Płakałam nie raz i zachwycałam się poetyckimi opisami autorki. Od razu widać,że autorka jest poetką wysokich lotów. Żałuję, że nie czytałam Rozdroży, ale na pewno to naprawię w najbliższym czasie. Obie książki można czytać oddzielnie, są też nawiązania do pierwszej części. Okładka jest piękna,chwytająca za serce jak sama książka.
     To jedna z najlepszych książek, które czytałam w tym roku i na pewno znajdzie się na mojej liście Top 10. Nie trzeba wiele o niej pisać, ale na pewno trzeba ją przeczytać. Polecam z całego serca.
Moja ocena 10 Maa


W obym domu – genialna powieść. Waszut zbudowała tak niewiarygodny klimat… Po prostu czuje się tą biedę, strach, ten Śląski gwar ulic powojennej Polski. Coś niewiarygodnego. W obcym domu to dalsze losy Sophie i Władka – głównych bohaterów Rozdroży. Ze względu, że jest to druga część, nie będę mówić o czym dokładnie jest powieść, nie chcę za dużo zdradzać tym co czytali pierwszą część. Nadmienię tylko, że w tej części główni bohaterowie przede wszystkim szukają samych siebie w powojennym chaosie. Jest też o ludziach życzliwych i mniej życzliwych i o prawdziwej przyjaźni w najtrudniejszych czasach. Książka niezwykle klimatyczna. To nie jest zwykła powieść obyczajowa. W obcym domu, to poezja wśród prozy – doskonała. Justyna.ju
Moja ocena 9 


Dziękujemy Wydawnictwu MUZA SA za możliwość przeczytania tak pięknej i wzruszającej książki.

23 listopada, 2015

"Idź, postaw wartownika" - Harper Lee

AUTOR: Harper Lee
TYTUŁ: Idź, postaw wartownika
TŁUMACZENIE: Maciej Szymański
WYDAWNICTWO: FILIA Poznań 2015
OKŁADKA: miękka , 

Ilość stron: 368

Z okładki:

Maycomb, Alabama. Dwudziestosześcioletnia Jean Louise Finch, zwana Skautem, powraca z Nowego Jorku w rodzinne strony, do starzejącego się ojca. Na południu Stanów Zjednoczonych panuje zamęt polityczny; trwają spory wokół kwestii nadania Murzynom pełni praw obywatelskich. Powrót Jean Louise do domu staje się gorzko-słodkim doświadczeniem, gdy na jaw wychodzi bolesna prawda o jej krewnych, o mieszkańcach miasta, w którym dorastała, o ludziach najbliższych jej sercu. Wspomnienia z dzieciństwa wracają wysoką falą, lecz teraźniejszość Maycomb wystawia na ciężką próbę wszystkie prawdy i wartości, w które Skaut niezłomnie wierzyła. Szkicując zupełnie nowy portret bohaterów "Zabić drozda", powieść "Idź, postaw wartownika" jest zarazem znakomitym studium młodej kobiety wkraczającej w dorosłe życie w trudnych czasach - czasach bolesnych, ale i niezbędnych przemian, czasach rozliczenia z iluzjami przeszłości. To dziennik podróży, w której jedynym przewodnikiem jest sumienie człowieka.



Idź, postaw wartownika to druga część nieśmiertelnego Zabić drozda. Jednym słowem amerykańska klasyka. I jak na klasyk przystało trzeba go przeczytać, aby móc pochwalić się w towarzystwie, że my już czytaliśmy a wy? Książka powstała w połowie lat 50-tych, wydana dopiero teraz zyskuje na autentyczności i uświadamia czytelnika jak przemożny wpływ wywarły owe przemiany na współczesny świat. Harper opisując zamęt polityczny w kwestii nadania Murzynom pełni praw obywatelskich porusza bardzo delikatny, po dziś dzień problem. Problem rasizmu. Autorka opisała uf sytuację „posługując się” młodą bohaterką Jean Louise która wkracza w dorosłe życie w trudnych czasach. Trudnych i bolesnych nie tylko dla Amerykanów. Idź, postaw wartownika to podróż przez własne sumienie. Podróż opisana inteligentnie, obiektywnie, trochę z poczuciem humoru. Jak już pisałam wcześniej jest to klasyka gatunku, i ja nie powiem Wam czy książka jest dobra czy nie. Zachęcam do przeczytania – bo warto, chodź by dla samego talentu Lee. Nie zmuszam tylko tych którzy nie gustują w powieściach obyczajowych, dla reszty jest to lektura OBOWIĄZKOWA. Justyna.ju

Moja ocena 6\10


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu FILIA.

16 listopada, 2015

"Wiedziałam, że tak będzie" - Kasia Pisarska

Okładka książki Wiedziałam, że tak będzie!

AUTOR: Kasia Pisarska
TYTUŁ:Wiedziałam,że tak będzie
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo MUZA SA, Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka,stron:272



Z okładki:


Co byś zrobiła, zostając z dnia na dzień milionerką? Jeszcze tego samego dnia rzuciła pracę? Pojechała w podróż dookoła świata? Wykupiła całą zimową kolekcję Armaniego? Wykupiła letnią kolekcję Armaniego? Pochwaliłabyś się najbliższym, czy wielomilionowa wygrana byłaby twoją najskrzętniej skrywaną tajemnicą?
Przeczytaj o tym, co zrobiła Laura.
„Wiedziałam, że tak będzie” to powieść obyczajowa dla miłośniczek książek Elisabeth Adler czy Elisabeth Gilbert. Laura, kobieta, która właśnie znalazła się na życiowym zakręcie, nieoczekiwanie zdobywa majątek i wyrusza na włoską prowincję, gdzie odnajduje miłość i szczęście. W pięknej scenerii, ale też po kilku wpadkach godnych Bridget Jones, Laura pozna mężczyznę swojego życia i spełnią się jej marzenia o życiu jak w bajce.                                                                                                                                                           


      Powieść Kasi Pisarskiej to książka lekka,łatwa i przyjemna, ale zbyt przewidywalna i mało realistyczna. Nic w niej nie zaskakuje, nie dziwi, ale jedna rzecz zachwyca,ale o tym później.Powieść dla poprawienia sobie humoru lub pogrożenia w depresji, że ktoś ma lepiej od nas. 

      Autorka sprawnie posługuje się językiem polskim,co wcale nie jest takie oczywiste. I sprawa, która mnie zachwyca- promowanie adopcji psów. Sama mam trzy adoptowane psiaki, więc świetnie rozumiem autorkę. 
     Poruszony jest drażliwy temat porzucania psów,tak częsty w naszym kraju. Reszta książki to bajka o dwóch kopciuszkach, które odnajdują szczęście. Inny ciekawy wątek to przyjaźń między kobietami i relacje międzyludzkie we włoskim miasteczku. Można żyć w społeczeństwie, w którym ważny jest drugi człowiek. Brawo. Maa
Moja ocena 5

Dziękujemy wydawnictwu MUZA SA za możliwość przeczytania    i zrecenzowania książki.

11 listopada, 2015

"Stigmata" Beatrix Gurian


AUTOR: Beatrix Gurian 
TYTUŁ: Stigmata
TŁUMACZENIE: Ewa Spirydowicz
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka , 384stron




Z okładki
Wkrótce po tajemniczej śmierci matki Emma dostaje anonimową przesyłkę. Zawiera ona czarno-białe zdjęcie małego dziecka i polecenie, by zaczęła szukać morderców swojej matki. Wszystko wskazuje na to, że znajdzie ich na elitarnym obozie młodzieżowym w starym zamku w górach. Na miejscu dziewczynie wpadają w ręce kolejne fotografie, które z całą pewnością mają związek z przeszłością matki. Jednocześnie dochodzi do serii dziwnych wydarzeń, w których biorą udział uczestnicy obozu. Ktoś wciąga Emmę w niebezpieczną grę. Czy dziewczyna zdoła we właściwy sposób odczytać znaki i uratować swoje życie?


Wow! Nie pamiętam, bym czytała tak fenomenalny thriller psychologiczny. Fabuła skonstruowana na trzech płaszczyznach czasowych, dzieje się bardzo dużo już od początku. W tej książce jest wszystko, wielka młodzieńcza miłość, dramat, sierociniec i przerażająca tajemnica. Fabuła spójnie dopracowana. Stigmata nie wciąga czytelnika. Stigmata go hipnotyzuje odsłaniając krok po kroku misternie uknutą intrygę. Wyrazy uznania dla Beatrix Gurian. Muszę jeszcze dodać, co prawda nigdy tego nie robię, nie oceniam książki po okładce ani pomysłu wydania. Ale w tym przypadku musze nadmienić i pochwalić autorkę, za dbałość o każdy szczegół. Książka okraszona jest zdjęciami autorstwa Erola Guriana. Fotografie pojawiają się w odpowiednich momentach, dzięki temu nie musimy wyobrażać sobie jakie zdjęcie przyprawiło Emmę o szybsze bicie serca. Po prostu oglądamy go razem z nią. Taka drobna rzecz a tak cieszy. Super pomysł, szkoda, że tak rzadko stosowany przez innych autorów. Zarówno treść jak i sama okładka hipnotyzująca. Dla mnie Stigmata, to nie kwestionowany numer jeden tego roku. Oczywiście polecam i obiecuje, że będzie mrocznie i dziwnie. Justyna.ju

Moja ocena 10 

Za możliwość przeczytania tak fenomenalnego thrillera dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA

03 listopada, 2015

"Imperium Ognia" - Sabaa Tahir

"Imperium Ognia" - Sabaa Tahir

AUTOR: Sabaa Tahir
TYTUŁ: Ember In The Ashes. Imperium Ognia
TŁUMACZENIE: z angielskiego Marcin Wawrzyńczak, Jerzy Malinowski
WYDAWNICTWO: Akurat, Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka, stron 512



Z okładki:

Zapierająca dech w piersi historia o honorze, miłości, poświęceniu i walce o wolność, która podbiła serca młodych czytelników na całym świecie. Laia należy do kasty Uczonych – w bezwzględnym Imperium tacy jak ona są zepchnięci na margines, stale inwigilowani i prześladowani. Aby ocalić brata oskarżonego o zdradę, dziewczyna wstępuje w szeregi buntowników i wyrusza ze śmiertelnie niebezpieczną misją do gniazda zła: zostaje niewolnicą w Akademii szkolącej najwierniejszych, najbardziej bezwzględnych żołnierzy Imperium. Jednym z nich jest Elias. Choć należy do wyróżniających się studentów , w jego sercu narastają wątpliwości, czy rola okrutnego egzekutora jest rzeczywiście tą, jaką chce odgrywać przez całe dorosłe życie. Przypadkowe spotkanie dwojga młodych ludzi nie tylko całkowicie odmieni ich losy, lecz także wstrząśnie posadami świata, w którym oboje żyją.
 

   Imperium Ognia, to książka bez ograniczeń wiekowych. Każdy ją może przeczytać i dwunastolatek, i stulatek. Choć bardziej tę książkę kierowałabym do młodszych czytelników. Jest to fantasy, poznajemy Scholarów, Wojan, Plemieńców. Ciekawy,choć nieodkrywczy świat. Postaci są bardzo dobrze zarysowane,opisy ciekawe, szczególnie sceny między kobietami a mężczyznami. Piękne opisy namiętności, rodzącego się uczucia,to najbardziej podobało się mi w tej książce. Słownictwo bardzo bogate,widać oczytanie autorki, jej elokwencję.
    Książka w niczym nie zaskakuje,ale bogactwo języka i ciekawe postaci pozwalają mi wystawić wysoką ocenę tej powieści. Polecam Maa
Moja ocena 8
 
    Wprost fenomenalna powieść. Do Imperium ognia podeszłam z dużą rezerwą. Wręcz z negatywnym nastawieniem. A wszystko przez moją niechęć do gatunku fantasy. Po prostu nie lubię, nie czytam, wole kryminał. Do książki Saby namówiła mnie przyjaciółka (Maa), też nie przepadająca za fantasy. Mówiła rewelacyjna, będziesz zachwycona. Ja myślałam nie możliwe…A tu jednak możliwe. Ember in the Ashes to najlepsza powieść swojego gatunku, jaką kiedykolwiek przeczytałam. Co prawda było ich niewiele, ale tylko ta zachwyciła mnie od początku i z wypiekami na twarzy śledziłam losy Lai, Eliasa i Heleny. Niezwykle ciekawie przedstawiona historia o przyjaźni, lojalności, honorze i szeroko pojętym poświęceniu w walce o wolność. Jest też trochę o szczerej miłości. Tu nie ma nudy w żadnym rozdziale, w żadnym zdaniu. Tę powieść chłonęłam jak powietrze. Narracja prowadzona z dwóch całkiem różnych perspektyw. Dzięki temu zabiegowi powieść dużo zyskała. Poznajemy jedno zdarzenie z punktu widzenia Lai z kasty Scholarów, zepchniętej na margines społeczny i  Eliasa  bezwzględnego żołnierza Imperium. Maski. Piękna historia. Czekam na więcej . Od dziś jestem największą fanką Saby Tahir i Ember in the Ashes – Imperium ognia. Polecam wszystkim bez względu na upodobania literackie. Najlepsze fantasy. Justyna.ju 

Moja ocena 10
DZIĘKUJEMY WYDAWNICTWU AKURAT ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA POWIEŚCI





18 października, 2015

"Wściekły" Katarzyna Kebernik

AUTOR: Katarzyna Kebernik
TYTUŁ: Wściekły
WYDAWNICTWO: AKURAT  Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka , 336stron
Z okładki:
Wściekły to wciągająca, zaskakująco dojrzała (biorąc pod uwagę bardzo młody wiek autorki) opowieść o śmierci, bolesnym dojrzewaniu i samotności - ale nie tylko. Jest to także historia nieszczęśliwej miłości, konfliktu pomiędzy artystą i światem, pogoni za marzeniami i bolesnych zderzeń z siermiężną rzeczywistością. Siedemnastoletni Konstanty ma ciągłe kłopoty w szkole, a nagromadzonej agresji daje ujście, bijąc się po meczach i trenując zapasy. Tym, co go wyróżnia, jest fenomenalny słuch muzyczny. W domowym zaciszu, stopniowo tracąc kontakt z rzeczywistością, Kostek cały wolny czas poświęca swej wielkiej obsesji – stworzeniu najdoskonalszej na świecie muzyki, kompozycji idealnej, której nikt nie byłby w stanie uczynić lepszą. Oprócz tego ma jeszcze pewien mroczny sekret – straszne, niezrozumiałe i niezwykle realistyczne sny. Fantastyczna rzeczywistość sennych koszmarów coraz bardziej miesza się z jawą, aż wreszcie prowadzona dwutorowo intryga znajduje niezwykle poruszające rozwiązanie.


Wściekły to młodzieżowe fantasy. Wariacja o dojrzewaniu, wyobcowaniu i brutalnej samotności. Jest też o młodzieńczej miłości. Główny bohater to 17-letni… gimnazjalista (!) Który swoją agresję wyładowuje uczestnicząc w kibolskich „ustawkach”. Ale Konstanty w głębi siebie jest wrażliwym chłopakiem, o niebanalnym guście i słuchu muzycznym. Autorka pomieszała świat realny ze światem fantasy. W ten świat przenosi nas Kostek śniąc, traci całkowity kontakt z rzeczywistością. Biorąc pod uwagę młody wiek Kasi (1994) i to, że Wściekły jest jej debiutem. To z czystym sumieniem przyznaje, że poszło jej bardzo dobrze. Kebernik jest młodą, polską dobrze zapowiadającą się autorką. Sukcesy odniosła już wcześniej, jej opowiadania i wiersze drukowano m.in. w magazynie Cogito i Stanie Krytycznym. Wściekłego napisała w liceum i schowała do szuflady. Ja nie przepadam za tym gatunkiem literackim, ale książkę czytałam z ciekawością i to duży plus dla Kasi, bo jak dotąd potrafił mnie zainteresować tylko Grzędowicz! A tu proszę dwudziestolatce się udało. Miłośnikom współczesnego fantasy z przyjemnością ją polecam. Bardzo fajny pomysł i myślę, że skusze się na kolejne powieści Kebernik. Polecam choć moja ocena może wydać się krzywdząca i wiele osób pewnie stwierdzi, że jest zaniżona. Kasie przepraszam, ale nie mogę się przemóc w mojej niechęci. Fanom polecam z mojej strony tylko, a może aż ocena dobra. Justyna.ju
Moja ocena 6

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania Wściekłego serdecznie dziękujemy Wydawnictwu AKURAT

14 października, 2015

" Księga Życia" Gregory Sanak

" Księga Życia" Gregory Sanak
AUTOR: Gregory Sanak
TYTUŁ: Księga Życia
TŁUMACZ: Małgorzata Tryc - Ostrowska 
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie
MUZA SA, Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka, stron 304


Z okładki:
Poruszająca opowieść o przyjaźni, odwadze, nienawiści i strachu

Elias Ein, samotny emeryt, pod koniec życia postanawia przeprowadzić się do małego miasteczka w Austrii. W swoim nowym domu odkrywa schody prowadzące do dużej biblioteki.

Tam jego uwagę przykuwa jedna z książek. Nie jest to zwykła książka, lecz Wielka Księga Życia, święte dzieło, w którym sam Bóg zapisuje przeznaczenie każdej istoty ludzkiej...                                

Przeglądając kolejne wpisy w księdze, Elias odnajduje życiorysy swoich rodziców, przyjaciół, postaci historycznych. Elias jest tym bardziej zafascynowany swym odkryciem, że nieziemska moc tajemnej księgi pozwala mu wpływać na bieg Historii.

Czy Eliasowi uda się zmienić tragiczny los jego bliskich i jaką cenę przyjdzie mu za to zapłacić?

Czy uda mu się zmienić bieg Historii?


       Książkę Księga Życia trudno sklasyfikować. Jaka to powieść przygodowa, science-fictione, historyczna, obyczajowa? Wszystkie te elementy ma w sobie. I ważne przesłanie, że przeszłości nie wolno zmieniać, bo i tak za łamanie porządku natury zostaniemy ukarani. Powieść daje wiele do myślenia, nie jest taka prosta, jakby się mogła wydawać. Autor zadaje zasadnicze pytanie: Co by było, gdyby? Zafascynowała mnie ta książka. Czyta się ją jednym tchem i myśli o niej długo po przeczytaniu. Poznajemy mentalność Austriaków i raczej nie przypadną oni nam do gustu. To zimny, skorumpowany i nietolerancyjny naród. Tak wynika z tekstu książki, nie jest to moja prywatna opinia. 
     Książka opowiada o dziejach Żyda Eina, który stracił całą rodzinę podczas pogromu Żydów w czasie II Wojny Światowej. Kupuje dom, wyprowadza się z Wiednia i…,resztę trzeba przeczytać .Daję 8, ponieważ jak na moje oko, książka jest za krótka, tak jakby niedokończona. 
        Końcówka książki też jest bardzo ciekawa, można ją różnorako interpretować. Daje do myślenia. Polecam Maa

Moja ocena 8

Księga życia zaskoczyła mnie tym, że jest bardzo dobrą powieścią. Przyznam się, że byłam sceptycznie nastawiona do samego pomysłu powieści. Wydawał się mało oryginalny i oklepany. Ale Gregoremu udało się stworzyć niezwykły klimat i coś jeszcze. Coś co nie pozwoli odłożyć  Księgi życia przed przeczytaniem ostatniej strony. Wszystko dzieje się tu szybko, bez wytchnienia. Nie zdążymy się rozczytać na dobre, bo szybko ją kończymy, za szybko. To było najbardziej ekspresowe 300 stron jakie kiedykolwiek czytałam. Reasumując w 100% polecam wszystkim książko – holikom. Księga życia ma tylko jedną wadę. Jest za krótka. Ale czy najlepsze powieści zawsze są wystarczająco długie? Justyna.ju
Moja ocena 8



Dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu MUZA S A za możliwość przeczytania powieści.

05 października, 2015

Zmarł Henning Mankell

Henning Mankell
Zmarł jeden z moich i Maa ulubionych pisarzy skandynawskich Henning Mankell (3 luty 1948 - 5 października 2015). Autor walczył z nowotworem płuc. Niestety dzisiaj tę walkę przegrał.
 

Był wszechstronnie utalentowanym pisarzem, bo tworzył nie tylko znane wszystkim kryminały o Kurcie Wallanderze ale także powieści obyczajowe ("Włoskie buty"). Ponadto pisał książki dla dzieci, scenariusze filmowe oraz sztuki teatralne.

W kryminale cechował się nurtem "nordic noir", w którym łączył wątki kryminalne z tłem społecznym i wyrazistymi postaciami. 
 

W wywiadzie dla "Polityki" powiedział:

„Starzejąc się, stajemy przed pewnymi pytaniami. Podstawowe z nich to kurczenie się czasu, który nam pozostał. Pojawiają się też pytania o śmierć. Nie boję się umierania jako takiego. Ta obawa towarzyszyła mi, kiedy byłem młodszy, ale nie teraz Powyżej sześćdziesiątki dociera do człowieka kilka spraw z pełną wyrazistością. Najważniejsze decyzje życiowe są już poza nami. Rzadko zdarza się, że ktoś w tym wieku dokonuje wolty zawodowej, z lekarza przeistacza się w fotografa. Dla wielu osób ta konieczność rozrachunku z samym sobą jest trudna, bo dociera do nich, że część życia zmarnowali. Na szczęście mnie to nie dotyczy”.

Spoczywaj w spokoju.

03 października, 2015

"Tease" Amanda Maciel

AUTOR: Amanda Maciel
TYTUŁ: Tease
TŁUMACZENIE: Zuzanna Banasińska
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka , 336stron


Emma Putnam nie żyje, a winę za to ponosi Sara Wharton. Tak przynajmniej wszyscy uważają. Sara i troje uczniów liceum zostało oskarżonych o psychiczne znęcanie się nad swoją koleżanką Emmą. Sara jest napiętnowana i uznana winną przez kolegów, miejscową społeczność i media…


Tease to książka o wzajemnej nienawiści, bardzo modnym ostatnio cyberbullyingu (nękanie w sieci). O okrucieństwie młodych ludzi, licealistów. Ta powieść oparta jest na faktach, a jej akcja dzieje się w USA, ale równie dobrze może być historią osób na każdej szerokości geograficznej. Nie ważne czy jest to milionowe miasto czy maleńka wieś. To może spotkać każdego młodego człowieka. Wielu już tego doświadczyło. Inni dali sobie szanse, inni jak Emma nie. Może byli zbyt słabi, bądź zbyt samotni aby prosić o pomoc, o drugą szanse na życie. Normalne życie. Autorka opisuje zdarzenia nie z perspektywy ofiary ale jej oprawcy. Kata który sam stał się ofiarą manipulacji swojej najlepszej przyjaciółki. Przez 336 stron zdążyłam polubić Sarę, nawet bardziej niż Emmę. Bo bądźmy obiektywni, ja jako pedagog potrafię zrozumieć obydwie strony. Nie bronie Sary, ale Emma też miała swoje za pazurami. Jej problem polegał na tym, że Sara i Brielle miały „grupę wsparcia” – resztę szkoły. Licealistów którzy dopingowały je w szykanowaniu „nowej’. Winni są wszyscy. Tease to powieść dla każdego, mądra i z przesłaniem. Bardzo dobry debiut. Wnikliwie skonstruowane rysy psychologiczne. A przede wszystkim wielowymiarowy portret szkolnego prześladowcy. Amanda udowadnia, że w przypadku znęcania się nic nie jest ani czarne, ani białe. Polecam wszystkim, przeczytajcie Tease, bo jest to zapadający w pamięć debiut. Debiut o którym powinniśmy rozmawiać. Justyna.ju

Moja ocena 8

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu MUZA SA.

27 września, 2015

"Trudny Mężczyzna" Anna Bednarska


"Trudny Mężczyzna" Anna Bednarska
AUTOR: Anna Bednarska
TYTUŁ: Trudny Mężczyzna
WYDAWNICTWO: Akurat, Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka,ze skrzydełkami, stron: 512


Z okładki:

Olga pracuje w portalu "Magia życia", gdzie analizuje cudze sny, udziela porad z zakresu savoir-vivre'u i w razie potrzeby robi przysługę koleżance, pisząc dla niej wymarzony horoskop. Przyjaźni się z Rafałem, Majką i Elizą. To przyjaźń, w której więcej rzeczy robi się razem niż osobno. Żyje w związku z Adamem - odnoszącym coraz większe sukcesy pisarzem. To związek, w którym więcej rzeczy robi się osobno niż razem.



Można by pomyśleć, że życie Olgi otacza różowa bańka, gdyby nie pewien problem: nie ze wszystkiego Olga może się zwierzyć. Na przykład z tego, że ciągle odkłada na później przeczytanie powieści Adama. Być dziewczyną pisarza i nie czytać jego książek, to coś więcej niż niezręczność. Jest i inny problem: nie ze wszystkiego Olga zdaje sobie sprawę. Na przykład z tego, że Adam nie jest jedynym trudnym mężczyzną w jej życiu.


Doskonale napisana, zabawna, piekielnie przenikliwa powieść o młodych ludziach z wielkiego miasta, którym pozornie żyje się lekko, łatwo i przyjemnie. Impreza goni imprezę, sukces jest na wyciągnięcie ręki, gorące uczucia rozkwitają i więdną, ale kiedy kończy się dzień, pojawia się pytanie: czy to aby na pewno wszystko, czego można oczekiwać od życia?




    Trudny mężczyzna, to polski romans, a ja nie znoszę romansów, po Pięćdziesięciu Twarzach Greya, wręcz nienawidzę romansów, ale ta książka jest fajna, jak na ten gatunek literacki.


Po pierwsze, jest napisany poprawną polszczyzną. Autorka wie jak używać rodzimego języka. Książka mieści się w miarę w naszych realiach. Po drugie, ciekawie zarysowane są postacie bohaterów, którzy irytują bardzo często czytelnika. Narracja jest pierwszoosobowa, prowadzi ją Olga, opowiadając o życiu swoich przyjaciół, którzy jak na moje oko, powinni już być alkoholikami, przy takiej ilości wypitych trunków i częstotliwości imprez. Nie wiem, czy ludzie w tych czasach zachowują się tak nieodpowiedzialnie, czy tylko tak jest w książce?Opisane są bardzo szczegółowo ich relacje. Zachowują się,pisząc szczerze jak nastolatki. Fabuła nie wychodzi poza ich życie, nie ma wątków pobocznych. Muszę jednak przyznać, że chciało mi się czytać, tę powieść, z chęcią po nią sięgałam i nie nudziła mnie.Pozytywy się skończyły, teraz negatywy. Książka jest na wskroś przewidywalna. Wiemy, jak się skończy, w niczym nas nie zaskakuje, momentami jest bardzo infantylna i naiwna, ale chyba tak powinno być przy tego typie literatury. Czasem trzyma w napięciu, czasem wzrusza, pasjonatkom tego gatunku na pewno się spodoba. Ja niestety nie lubię romansów ,bo dla mnie w książce musi być jakaś głębsza myśl, a tu jej nie znajdziemy.

Myślę, że pani Anna Bednarska w innym gatunku literatury na pewno by mi się spodobała i jeśli na taką książkę trafię, to przeczytam ją i zrecenzuję na naszym blogu. Jest to książka dla miłośniczek romantycznej miłości, w polskiej rzeczywistości.

I na koniec jeszcze jedna konkluzja, czy na prawdę mężczyźni są trudni? Patrząc na tych męskich bohaterów, ich problemy,bolączki i radości- nie wydaje mi się. A wy dziewczyny, co o tym sądzicie?

Moja ocena 6 Maa

Ta powieść jest totalnie z życia wzięta. Bez zbędnego ubarwiania i koloryzowania. No dobra podkoloryzowany jest Radzio, ale tylko na potrzeby powieści ;) Trudny mężczyzna jest nie tylko o dysfunkcyjnym związku. Związku, który nie ma szans przetrwania nawet na Księżycu. Przepraszam na Księżycu by miał szanse, pod warunkiem, że jedyną kobietą byłaby tam Olga. Jest też, co trudno mi zrozumieć, ale zdaje sobie sprawę, że takie układy w realu istnieją. O chorej, uzależniającej i ograniczającej przyjaźni. O zamkniętym, „elitarnym” kręgu osób, które podporządkowuję się grupie. Żyją życiem grupy. A jeżeli chcą żyć własnym które koliguje z przyzwyczajeniami „przyjaciół” robi się ogromne zamieszanie i nikt nie rozumie nikogo. Mało tego jeśli ktoś postanowi mimo wszystko żyć tak aby być szczęśliwym jest szykanowany przez całą grupę.
Trudnego mężczyznę zaklasyfikuję do obyczajowego romansu, który dość szybko i przyjemnie się czyta. Autorka wie jak pisać aby nie znużyć czytelnika. Bednarska zadebiutowała dramatem Z twarzą przy ścianie. W 2004 roku ukazał się w Dialogu, oraz w Teatrze Polskim w Bydgoszczy, w reżyserii Moniki Strzępki. Inne teksty dramatyczne Anny to m.in. Infekcja, Trójkąt i Wszyscy patrzą. Trudnego mężczyznę polecam fanką i fanom romansów takich które mogą się zdarzyć i z pewnością się zdarzają. Naprawdę dobra książka, przewidywalna, ale dobra. Justyna.ju

Moja ocena 5




Dziękujemy wydawnictwu AKURAT za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki.

22 września, 2015

" Serce ze szkła" Kathrin Lange

" Serce ze szkła" Kathrin Lange

AUTOR: Kathrin Lange
TYTUŁ: Serce ze szkła
TŁUMACZENIE: Miłosz Urban
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka , 272stron


Z okładki:

Juli wraz z ojcem pisarzem spędza  przerwę świąteczną na wyspie Martha’s Vineyard w posiadłości zamożnego wydawcy. Od pierwszej chwili jest zafascynowana małomównym synem właściciela, Davidem, którego narzeczona niedawno zginęła, spadając z klifu. Juli dzień po dniu stara się skruszyć pancerz  Davida i rozwiązać tajemnicę śmierci pięknej Charlie. Stopniowo zaczyna popadać w obłęd: słyszy głosy i widzi postać w czerwonej sukni, która usiłuje zwabić ją na skraj urwiska. Kto próbuje wpędzić Juli w odmęty szaleństwa? Duch zmarłej narzeczonej? Czy dziewczynie uda się dotrzeć do Davida i zgłębić tajemnicę śmierci Charlie? Jakie siły sprzysięgły się, żeby temu przeszkodzić?


    Serce ze szkła to pierwsza część trylogii zainspirowanej słynną powieścią gotycką Rebeka Daphne de Maurier. Jak sam tytuł wskazuje to powieść dla nastolatek, a dokładniej romantyczny thriller młodzieżowy. Książka pod względem stylu, fabuły czy narracji wypada dobrze. Jakbym była ze 13 lat młodsza, powiedziałabym rewelacyjnie. No niestety mam tyle lat ile mam, więc przy fragmentach gdzie szklane serce głównej bohaterki rozpadało się na tysiące kawałków, nastolatki pewnie będą wylewać oceany łez – ja się pobłażliwie uśmiechałam. Tam gdzie akcja osiągnie swoje apogeum nastoletnim czytelniczką pęknie serce i rozsypie się na tysiące kawałków – ja kręciłam głową i uśmiechałam się pobłażliwie. Niestety nie mam 15 lat i pewne sytuacje po prostu mnie śmieszyły. Ale książkę ocenie sprawiedliwie. Pomysł na intrygę jest naprawdę dobry, tym bardziej, że autorka zainspirowała się książką którą wykorzystała w swojej powieści. Podsumowując jestem pewna, że nie jedna romantyczna nastolatka  z miejsca pokocha pięknego, tajemniczego Davida. I z biciem serca będą czekały na drugą cześć Serca w kawałkach. Szczerze polecam ale tylko do lat 18-stu ;) Justyna.ju
Moja ocena 7
 
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania Serca ze szkła serdecznie dziękujemy Warszawskiemu wydawnictwu MUZA SA.

16 września, 2015

"Mafia nie daje czasu" Anna Vinci

"Mafia nie daje czasu" Anna VinciAUTOR: Anna Vinci
TYTUŁ: Mafia nie daje czasu
TŁUMACZENIE: Karolina Dyjas - Fezzi
WYDAWNICTWO: MUZA SA Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka , 272stron
Z okładki
- o działaniu klanów mafijnych

- o zdobywaniu przez nich władzy i dominacji

- o wojnie z państwem i władzami, naznaczonej zabójstwami polityków, prokuratorów, policjantów, o wojnie, której ofiarami staja się także przypadkowi świadkowie.


Mafia nie daje czasu to spowiedź Gaspare Mutolo, jednego z członków sycylijskiej mafii. Dziś świadka koronnego który sam o sobie mówi, że jest wolnym i szczęśliwym człowiekiem. Niestety człowiekiem który do końca będzie patrzył we wsteczne lusterko i oglądał się przez ramie. Gaspare postawił wszystko na jedną kartę, decydując się na status świadka koronnego. Przeżył i to jest już sukces. Książka powstała na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez pisarkę i publicystkę Anne Vinci. Przekazywane przez Mutolo informacje pozwoliły wyjaśnić nie tylko zawiłości koneksji mafijnych i doprowadzić do wielu aresztowań i procesów, ale i rzuciły światło na powiązania mafii z politykami. Osobiście z nazwiska kojarzę tylko Berlusconiego. Były członek Cosa Nostry bardzo precyzyjnie objaśnia jakie podziały, reguły i zwyczaje panują w ich mafijnej rodzinie. Czytając książkę odniosłam wrażenie, że ma ona trochę wydźwięk usprawiedliwiający. Mutolo przyznaje, że był złym człowiekiem ale niewinnym… „Wychowano mnie na żołnierza mafii, a żołnierz musi się słuchać. Nigdy nie byłem bossem, ojcem chrzestnym, nigdy nie zabijałem dla własnych interesów.” Mnie ani rodzin ofiar nie interesuje czy Gaspare zabił (przyznał się do 22 morderstw, większość przez uduszenie) dla swoich interesów czy dla interesu Cosa Nostry jest mordercą i powinien ponieś kare. Książka konkretna, szybko się czyta, język bardzo przystępny. Niektóre fragmenty naprawdę są interesujące. Moim skromnym zdaniem Mafia nie daje czasu to jeden z lepszych wywiadów jaki miałam przyjemność czytać. Polecam. Justyna.ju

Moja ocena 7

Za możliwość przeczytania  i zrecenzowania książki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu  MUZA SA.