07 września, 2025

"Błękitny zamek" - Lucy Maud Montgomery

"Błękitny zamek" - Lucy Maud Montgomery
AUTOR:  Lucy Maud Montgomery

TYTUŁ: Błękitny zamek

TŁUMACZENIE z języka angielskiego: Kaja Makowska

WYDAWNICTWO: Marginesy, Warszawa 2025 r.

OKŁADKA: twarda, stron: 280.


Z okładki:

Klasyka literatury napisana przez autorkę bestsellerowej serii o Anne Shirley.

Nieśmiała Valancy Stirling uważa się za starą pannę bez perspektyw. Ma dwadzieścia dziewięć lat i żyje w dusznej atmosferze konserwatywnej, prowincjonalnej rodziny. Jej dni są szare, pozbawione uciech i podporządkowane surowym regułom.

Powracający ból w klatce piersiowej sprawia, że Valancy decyduje się na wizytę u lekarza. Diagnoza jest szokująca: to poważna choroba serca i dziewczynie zostało kilka miesięcy, może rok życia. Wstrząśnięta tą wiadomością, decyduje się w końcu robić to, na co ma ochotę, bez strachu, co pomyślą inni. Nie tylko zaczyna odpowiadać ciętymi ripostami na złośliwe docinki wujów i ciotek, lecz także porzuca dotychczasowe życie. Zamieszkuje z umierającą przyjaciółką oraz zaprzyjaźnia się z tajemniczym i nieakceptowanym przez lokalną społeczność mężczyzną, Barneyem Snaithem. U jego boku odnajduje prawdziwe szczęście – radość, swobodę i szczere uczucie. Czas jednak pędzi nieubłaganie, a Barney ukrywa przed Valancy zaskakującą tajemnicę…

    Piękna książka, piękne wydanie i nowe tłumaczenie. Czego chcieć więcej? Późno zaczęłam odkrywać twórczość Montgomery. Ciągle tylko Ania i Ania, a jest tyle innych interesujących książek kanadyjskiej autorki. Błękitny zamek jest jedną z niedawno odkrytych przez mnie perełek. Nie znam starego tłumaczenia, ale to nowe Kai Makowskiej, bardzo przypadło mi do gustu.

"Błękitny zamek" - Lucy Maud Montgomery

Valancy Stirling to dwudziestodziewięcioletnia stara panna. Przez to jest gorzej traktowana przez rodzinę i znajomych. W dodatku jest zdominowana przez najbliższe otoczenie. Skromna, nieśmiała, nie rzucająca się w oczy. Jej życie jest smutne i szare, brak w nim radości, słońca i miłości. Gdy kobieta odczuwa coraz większy ból w piersiach, udaje się do nieznajomego lekarza, który zachowa się dyskretnie. Otrzymuje wstrząsającą diagnozę. Jej serce jest w takim stanie, że ma kilka miesięcy życia, przed sobą, góra rok. Tak straszna diagnoza zmienia życie Valancy o 180 stopni. 

Kobieta nie chce zmarnować już ani godziny ze swojego krótkiego życia. Zaczyna żyć po swojemu, co ma oczywiście ogromne konsekwencje...

Piękna jest to opowieść, wzruszająca do łez, mądra i głęboka. Autorka jest znakomitym obserwatorem otaczającego świata. Książka pełna refleksji, samoakceptacji, dążenia do nonkonformizmu. Nie ma dłużyzn, akcja toczy się sprawnie, a książkę  czyta szybko.

Nie mogę nie wspomnieć także o wydaniu. Nawet samo spakowanie już zachwyca dbaniem o szczegóły: ta bibułka, kwiaty, wszystko pięknie dopasowane. A okładka zachwyca mnie niezmiernie. Te delikatne kolory, obraz bohaterki zarysowany kilkoma kreskami. Wszystko pasuje do siebie.


Polecam serdecznie to wydanie fanom i osobom, które znają tylko Anię. Warto.

                                                                                                                              Maa

Moja ocena 10

Dziękuję wydawnictwu Marginesy, za kolejną perełkę klasyki w cudownym wydaniu.


2 komentarze: