30 kwietnia, 2024

"Wyspy na Golfsztromie" Ernest Hemingway

AUTOR: Ernest Hemingway

TYTUŁWyspy na Golfsztromie

TŁUMACZENIE z języka angielskiego: Jakub Jedliński

WYDAWNICTWO: Marginesy, Warszawa 2024r.

OKŁADKA: twarda, stron: 566.


Z okładki:

Bimini, lata trzydzieste XX wieku. Rytm życia malarza Thomasa Hudsona wyznaczają morskie fale i huragany. Przez większą część roku mężczyzna jest odseparowany od swoich trzech synów, nauczył się więc żyć i pracować tak, by nie czuć dojmującej samotności. W końcu chłopcy przybywają na wyspę na letnie wakacje. Pod wpływem wspólnie spędzonych szczęśliwych dni Hudson wraca myślami do przeszłości i rozważa podjęte dawniej decyzje. Tuż po wyjeździe synów otrzymuje tragiczną wiadomość.




Pięknie wydane Wyspy na Golfsztromie, ostatnia książka Ernesta Hemingwaya została wydana w 1970 roku, dziewięć lat to samobójczej śmierci autora.

Książka jest o życiu mężczyzn, ich rozrywkach, takich jak: polowanie, żeglarstwo, czyszczenie broni czy łowienie, mężczyźni także nie wylewają za kołnierz. Bardzo nie podoba mi się przedmiotowe traktowanie kobiet. Można tu zauważyć zawoalowaną homoseksualność, o którą podejrzewano Hemingwaya. Kobieta jest nikim, dodatkiem do wspaniałego mężczyzny, któremu należy usługiwać.

Nie jest to prosta literatura, po części autobiograficzna, może być różnorako interpretowana. Pewnie, gdyby autor żył, wprowadziłby niejedne poprawki. Szczegółowo opisuje pejzaże (widać, że kocha naturę, w szczególności morze), uczucia, przemyślenia, niektórych czytelników może to nużyć.

Przygody Thomasa Hudsona pokazują trzy różne etapy życia bohatera: mieszkanie na wyspach Bimini, pobyt w Hawanie już po wybuchu drugiej wojny światowej, czas walki na morzu u wybrzeży Kuby i wydobywanie wraków niemieckich statków. Każdy z etapów życia jest inny, bardziej lub mniej intensywny, ale zawsze interesujący. Najciekawsze jest poszukiwanie wątków autobiograficznych w każdej książce autora.

Trudna, ale wartościowa literatura, teraz już tak się nie pisze, dlatego lubię wracać do klasyki.

                                                                                                                                                       Maa

Moja ocena 8

Dziękuję wydawnictwu Marginesy za chwile spędzone z Ernestem Hemingwayem.









28 kwietnia, 2024

"Joanna" Elżbieta Hutnik

AUTOR: Elżbieta Hutnik

TYTUŁ: Joanna

WYDAWNICTWO: Novae Res, Gdynia 2024r.

OKŁADKA: miękka, stron: 352.


Z okładki:


Prawda jest bliżej, niż myślisz

Błyskotliwa i pełna zagadek opowieść o perypetiach pewnej bogatej rodziny biznesmenów.
Joanna Jasińska to szczęśliwa żona, matka oraz gospodyni domowa, której idealne życie niespodziewanie się rozpada. Po trzynastu latach małżeństwa przez przypadek podsłuchuje rozmowę swojego męża i dowiaduje się, że Robert chce się jej raz na zawsze pozbyć.

Mimo że wiadomość jest dla niej szokująca, Joannie udaje się zachować zimną krew i przygotować do ucieczki w tajemnicy przed mężem. Ma na to dwa tygodnie. Oburzona i wściekła ani myśli dać się usunąć z drogi swojemu małżonkowi, a tym bardziej potencjalnym zbirom, jakich ten mógłby wynająć do brudnej roboty. Powoli w głowie Joanny rodzi się plan zemsty i spektakularnego wielkiego finału, który ma się rozegrać na jej własnych zasadach…

 

Myślałam, że będzie to kryminał, ponieważ opisów wydawcy czytam dwa zdania i albo opis  mi się spodoba albo nie. Nie zawiodłam się, ponieważ jest to ciekawa powieść obyczajowa, z bardzo, ale to bardzo irytującą główną bohaterką.

Nie wiedziałam, że kobieta może mieć, aż tak słabą intuicję i inteligencję emocjonalną. Wolę już jej męża Roberta. Widocznie są ludzie, którzy lubią żyć w bańce. Bohaterka jest naprawdę denerwująca, nie ma w niej nic pozytywnego, dobrze, że ma tak tolerancyjnego męża i córkę, bo jej siostry i matka reprezentują podobny poziom. 



Mamy kilka bardzo ciekawych wątków- moim ulubionym jest brat Roberta, Michał- człowiek zagadka. Cieszę się, że był tak rozwinięty w powieści. Chętnie poznałabym bardziej irytującą część rodzinki Aśki, jej matkę i siostry, które nie mają zbyt wiele miejsca, a szkoda.

Z książki możemy wyciągnąć dla siebie kilka  istotnych wniosków. Najważniejszy (moim zdaniem) jest taki, że trzeba ze sobą rozmawiać, rutyna zabija każdą miłość. Tajemnice są złe i mogą zrujnować życie człowieka. Te wszystkie błędy popełnili nasi bohaterowie.

Elżbieta Hutnik ma lekkie pióro, poczucie humoru, potrafi zaskakiwać. Chętnie przeczytam kolejną powieść naszej autorki. Może z wątkami kryminalnymi? bo widzę, że ma do tego talent.

Okładka jest bardzo ładna- stonowane kolory i tajemnicza Joanna w centrum.

A jaki wyciągam wniosek z tej historii?  Rozmawiajmy ze sobą, to wiele ułatwi w naszym życiu. Tajemnice narastają i potem nie można się z nich wydostać, powstają kłamstwa, niedomówienia i związek  rozsypuje się jak talia kart.

                                                                                                                                     Maa

Polecam

Moja ocena 8

Dziękuję wydawnictwu NOVAE RES za możliwość przeczytania książki.





16 kwietnia, 2024

"Współne życie" Brigitte Luciani, Eve Tharlet

AUTOR: Brigitte Luciani, Eve Tharlet

TYTUŁ: Wspólne życie

SERIA: Rodzina Borsuków i Lisów przedstawia

TŁUMACZENIE z języka francuskiego:  

Marek Puszczewicz

WYDAWNICTWO:  Egmont, Warszawa 2024r.

OKŁADKA: twarda, stron 32.

 

To już kolejne spotkanie z przesympatyczną rodziną Lisów i Borsuków. W dzisiejszym tomie poznamy    4 opowiadania: Czas wolny, No i co z tego, Podwieczorek i ostanie Zgoda czy niezgoda? Są to bardzo pouczające, krótkie historie. Pierwsza pokazuje, dlaczego nie zawsze można robić to, na co ma się ochotę, co to znaczy być wolnym. Kolejna mówi nam o równości, szacunku, prawach i obowiązkach. Podwieczorek przedstawia historię o braterstwie, która jest czymś w rodzaju wspólnoty. Natomiast ostatnie opowiadanie mówi nam o tym, w jaki sposób dojść do zgody.
 


 Jest to bardzo mądra i ważna książka, która zwraca uwagę na wartości, o których zapomina się we współczesnym świecie.

 


 

Każdy mały czytelnik może utożsamić się z odpowiednim zwierzątkiem z lasu, bo mają one cechy ludzi. Jest to bardzo dobra książka do bajkoterapii.

 

 
Oprócz wartości dydaktycznych, ma także ogromne walory artystyczne, jest pięknie wydana. Okładka twarda, śliski papier i piękne obrazki autorstwa Eve Tharlet. Miłe dla oka-naturalne kolory, pięknie namalowana przyroda. Jest to 3 książka z serii: Rodzina Borsuków i Lisów przedstawia. Poprzednią serią była: Pan Borsuk i pani Lisica przedstawia, która także składa się z fantastycznych pozycji.

Polecam z całego serca                                                                       

                                                                                                                                                  Maa

Moja ocena 10 


 

07 kwietnia, 2024

"Bumerang" Janka Urbanka

AUTOR: Janka Urbanka

TYTUŁ: Bumerang

WYDAWNICTWO: NOVAE RES, Gdynia 2024r.

OKŁADKA: miękka, stron: 282.

Z okładki:

Hania przyszła na świat w rodzinie, dla której potomstwo nie jest błogosławieństwem losu ani darem od Boga, ale złem koniecznym. W małej podkarpackiej wsi, gdzie każdy dzień wypełnia rozpaczliwa walka z głodem oraz nędzą, kolejna gęba do wykarmienia to tylko dodatkowe zmartwienia i jeszcze więcej pracy. Mała Hania dorasta i coraz wyraźniej zdaje sobie sprawę z tego, że nigdy nie będzie jej dane to, czego tak bardzo pragnie: poczucie bezpieczeństwa, matczyna miłość i ciepło rodzinnego domu. Dzięki ogromnemu samozaparciu dzielnie pnie się po szczeblach edukacji, ucieka do miasta, a na studiach poznaje swojego przyszłego męża. Mogłoby się wydawać, że w końcu zostawiła przeszłość za sobą. To jednak dopiero początek jej dramatycznej historii…
Ta gorzka opowieść o życiu kobiety bezlitośnie doświadczonej przez los, zamkniętej w pętli własnych destrukcyjnych zachowań, porusza i zmusza do refleksji nad granicami miłości.

Bardzo chciałam dowiedzieć się kim jest autorka książki, która mnie pochłonęła. Niestety nie znalazłam nic w Internecie. Może uda mi się przez wydawnictwo i wtedy uzupełnię recenzję? Zobaczymy.

Książka z pozoru niczym się nie wyróżnia, ale gdy zagłębimy się w świat Hani i jej rodziny, to nie możemy oderwać się od tej historii. Dla mnie wspaniałe jest to, że głównie akcja dzieje się w czasach PRL-u, mojej ulubionej epoki, epoki mojego dzieciństwa.

Autorka jest chyba psychologiem, bo każdego z bohaterów dogłębnie analizuje. Ta książka może także pomóc takiej prawdziwej "Hani" całe życie tkwiącej w toksycznym związku. Dogłębnie czułam emocje dwóch głównych bohaterek-matki i córki, które nie mogły wyjść z zaklętego kręgu życia z tyranem. Jakie to wszystko jest mroczne. Jak mocno czuje się ból kobiet. Jaka ta książka jest prawdziwa.

Niestety ma jedną poważną wadę- jest za krótka, brakowało mi rozwinięcia niektórych wątków. Gdyby książka miała 500 stron, byłabym przeszczęśliwa.

Autorka pięknie pisze, dialogów nie ma tak wiele, ale książka jest spójna . Jestem wielką fanką Janki Urbanki i chcę więcej! mam nadzieję, że się doczekam. To na pewno będzie moja książka TOP 10 na ten rok.

Bumerang to powieść obyczajowa, psychologiczna, na pewno nie romans jak zaznaczono na portalu Lubimy Czytać. Dla każdego, kto chce poczuć silne emocje, lubi czasy PRL-u.

Polecam z całego serca

                                                                                                                                          Maa

Moja ocena 10

Dziękuję wydawnictwu NOVAE RES za wydanie znakomitej książki a autorce za jej napisanie.

01 kwietnia, 2024

"Oscarowe wojny. Historia Hollywood pisana złotem, potem i łzami" Michael Schulman

AUTOR: Michael Schulman

TYTUŁ: Oscarowe wojny. Historia Hollywood pisana złotem, potem i łzami

TŁUMACZENIE z języka angielskiego: Jan Dzierzgowski

WYDAWNICTWO: Marginesy, Warszawa 2024r.

OKŁADKA: miękka, stron: 656.


Z okładki:

Ameryka nie ma rodziny królewskiej. Ma Oscary. Od dziewięciu dekad starannie uczesane gwiazdy, wytwórni odtwórcy głównych ról i goniący za zyskiem producenci polują na nieuchwytnego Oscara. To, co rozpoczęło się w 1929 roku jako branżowy bankiet, przerodziło się w wystawną ceremonię z czerwonym dywanem i tłumem fotoreporterów. Ale nie dajcie się zwieść – Oscary to przede wszystkim pole bitwy, na którym historia Hollywood – i samej Ameryki – rozgrywa się w dużych i małych dramatach. Droga do Oscarów może być złota, ale wybrukowano ją krwią, potem i złamanymi sercami.



Gdy zobaczyłam propozycję recenzji tej książki, to zawyłam z radości, bo kocham stare Hollywood i dlatego zbieram lalki, które przedstawiają gwiazdy tamtych czasów. A tu taka cegła, ponad 600 stron sekretów, plotek i informacji, o których nie mieliśmy pojęcia najważniejszych osób tamtych czasów! Choć książka bardzo gruba i ciężka, to nie można się od niej oderwać nawet na chwilę, wciąga jak narkotyk. Teraz na Hollywood i Oscary patrzę zupełnie inaczej.



Sporo dowiedziałam się  o moich ulubionych gwiazdach, a także właścicielach pierwszych wytwórni, producentach, reżyserach oraz innych ludziach, bez których nie byłoby kina. Poznałam historię pierwszych filmów z dźwiękiem, jaki był opór przed nowościami-wynalazkami kina. Wiele smutnych historii ludzi filmu jest w tej książce.

 


Nie wyobrażam sobie być fanem, pasjonatem kina i nie przeczytać tej książki. Jest to pozycja obowiązkowa. Na pewno nie pożałujecie, gdy po nią sięgniecie. Kopalnia wiedzy i mnóstwo pracy autora. Czapki z głów dla niego. To tytaniczna, drobiazgowa praca, która trwała wiele lat.



Patrząc na dzisiejszy świat Hollywood to niewiele się zmieniło. Nadal są afery, rozwody i zdrady wśród gwiazd. Rozsiewanie plotek, walka o angaż, powtórzyły się też strajki. Wtedy i teraz ludzie kina zawalczyli o swoją przyszłość. A w tym wszystkim najważniejsza nagroda kina-Oscary. Czy są tym samym, co kiedyś? Jak zmieniło się postrzeganie tego święta kina? Mam raczej negatywne spojrzenie na tę sprawę. Najważniejsza jest poprawność polityczna- nikogo nie można obrazić. Prowadzący ścigają się ze sobą, kto zrobi największe show. Często wychodzi z tego... I oczywiście, jak prawie od 100 lat najważniejsza jest polityka, nie sztuka. Smutne... 


Ogromnie polecam tę książkę, bo jest warta uwagi, czyta się ja szybko, jeśli tylko ma się czas, bo jest to kompendium wiedzy o filmie ze 100 lat. Zapomniałam dodać, że znajdziemy tu także fotografie, które dopełniają całości, 

                                                                                                                                    Maa

Moja ocena 10, bo nie mogę dać 11 :)

Dziękuję wydawnictwu Marginesy za wspaniałą kronikę filmu.




"Anne ze Złotych Iskier" Lucy Maud Montgomery

AUTOR: Lucy Maud Montgomery

TYTUŁ: Anne ze Złotych Iskier, tom 6

TŁUMACZENIE z języka angielskiego: Anna Bańkowska

WYDAWNICTWO: Marginesy, Warszawa 2024.

OKŁADKA: twarda, stron 400.


Z okładki:


 Szósta część przygód rudowłosej Anne w nowym – najbliższym oryginałowi – tłumaczeniu Anny Bańkowskiej



Anne Blythe wraz ze swoją rodziną – mężem Gilbertem i piątką dzieci: Jemem, Waltherem, bliźniaczkami Di i Nan oraz Shirleyem – przenosi się do domu, któremu nadają nazwę Złote Iskry i który szybko wypełnia się ciepłem i miłością. Wkrótce do gromadki pociech dołącza mała Rilla.

Każde z dzieci ma swój unikalny charakter, przeżywa własne przygody i problemy. Na szczęście w domu zawsze czeka mama – ona na pewno pocieszy, przytuli i powstrzyma uśmiech rozbawienia, słuchając dziecięcych dramatów.

Sama Anne jednak również musi mierzyć się z wyzwaniami – nie tylko z wychowaniem dzieci, lecz także z wizytą okropnej ciotki Gilberta oraz z kryzysem w swoim małżeństwie…

Kolejna odsłona historii o Anne to pochwała przyjaźni, radości z życia i szacunku do innych.




Książka wydawnictwa Marginesy jest przepięknie wydana, z dobrej jakości papierem, niestety nie posiadam pięciu poprzednich tomów, nad czym bardzo boleję, bo to moje pierwsze spotkanie z tłumaczeniem Anny Bańkowskiej, które jest najbliższe oryginałowi. Co prawda ciężko było mi się przestawić na oryginalne- niespolszczone imiona, ale nie jest to wielki problem. Wracając do pięknego wydania. Okładka jest twarda, minimalistyczna, ale wszystko pasuje do siebie, mamy też sznureczek-zakładkę, co jest bardzo przydatne przy czytaniu. Książki tego wydawnictwa pięknie wyglądają na półkach.



Jeśli chodzi o przygody dorosłej Ani, to musiałam znów przyzwyczaić się do jej infantylnej natury, która zawsze trochę mnie denerwowała, ale przecież to cała nasza Ania. Mimo licznej rodziny- piątki dzieci i szóstego w drodze, nasza bohaterka w głębi serca ciągle jest tą małą Anią, szczególnie, gdy spotka się ze swoją najukochańszą przyjaciółka od serca- Dianą. Bliżej poznajemy dzieci bohaterki, problemy w małżeństwie i z ciotką Gilberta.

Bardzo cieszę się, że poznałam to nowe tłumaczenie, tak inne od tego, które wszyscy znamy. muszę chyba zdobyć poprzednie tomy, by na powrót zagłębić się w świat Anne.

Polecam wszystkim, którzy kochają bohaterkę Lucy Maud Montgomery i tym, którzy w ogóle jej nie znają. Czy są takie osoby?
                                                                                                                           Maa
Moja ocena 10

Dziękuję wydawnictwu Marginesy za możliwość powtórnego zagłębienia się w świat Ani.