AUTOR: Ludmiła Anannikova
TYTUŁ: Skazani. Historie skrzywdzonych przez system
WYDAWNICTWO: W.A.B. Warszawa 2021
OKŁADKA: miękka, stron 304
z okładki:
Temat niesłusznie skazanych w Polsce nie kończy się na sprawie Tomasza Komendy. Ile niewinnych osób odsiaduje wyroki w Polsce?
Czy osoba z niepełnosprawnością intelektualną mogła dokonać zbrodni doskonałej? I czy do skazania jej wystarczy samooskarżenie uzyskane w trakcie przesłuchania?
Czy za zabójstwo z zimną krwią można skazać na podstawie rozpoznania jednego świadka?
Ludmiła Anannikova przeprowadziła dziennikarskie śledztwo o imponującej skali, które pokazuje, że w starciu z systemem jesteśmy absolutnie bezradni. I że za kratki może trafić każdy z nas. Wystarczy, że znajdziemy się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie. Albo komuś będzie się tak wydawało.
Teraz nade mną zbiera się sąd - jaki to
sąd - sądzić w nim będą śmiertelnicy.
Którzy nic nie wiedzą o moich
cierpieniach, bólach, rozdrapanym sercu.
Boże, ty jeden wiesz, co w nim jest.
Ile bólu ono znosi, cierpienia.
Ale skoro taką drogę dla mnie wybrałeś,
niech będzie wola Twoja.
Zniosę ją z godnością
Dorota Mrugała
Sprawę Tomasza Komendy zna każdy z nas, podobnie jak Czesława Kowalczyka z Trójmiasta, który skazany za zabójstwo wyrokiem dożywocia, przesiedział za niewinność 12 lat jako "Enka" niebezpieczny więzień. Największym paradoksem w tej sprawie, którego nie jestem w stanie zrozumieć, to fakt, że za zabójstwo Kowalczyk dostał dożywocie, a prawdziwy morderca 15 lat. Zapewne zapytacie, gdzie tu sens, gdzie logika? Otóż niestety w polskim wymiarze sądownictwa sens, logika, prawo, sprawiedliwość, to pojęcia osobne, nie łączą się w żaden sposób. A historie opisane przez reporterkę Dużego Formatu i Gazety Wyborczej Ludmiłę Anannikovą tylko potwierdzają smutną rzeczywistość.
W książce Skazani. Historie skrzywdzonych przez system, przeczytamy pięć historii domniemanych niewinnych. Tylko jeden wcześniej skazany został uniewinniony. Oczywiście chodzi o wyżej wymienionego Czesława Kowalczyka. Jeśli ktoś zechce przeczytać o nim znacznie więcej proponuje aby sięgnął po lekturę Mafia na wybrzeżu Krzysztofa Wójcika. Wspaniale napisany reportaż. Wracając do pracy Ludmiły i opisywanych przez nią niezwykle intrygujących przypadków, tylko jeden od zaraz zasługuje na wyrok uniewinniający. Mam namyśli historię Daniela Giełdy. W pozostałych sprawach, mimo dowodów świadczących na niewinność, pojawia się tyle samo niejasności, które w polskim wymiarze sądownictwa świadczą na nie korzyść oskarżonych.
Ludmiła Anannikova jest laureatką Nagrody Newsweeka im. Teresy Tarańskiej za najlepszy matriał dziennikarski 2018 Niepełnosprawny? No to dożywocie. Ta historia jest tu przytoczona. Przeczytamy też o niezwykle brutalnym zabójstwie braci z Giżycka, czy o skazaniu Doroty Mrugały.
Reportaż niezwykle ciekawy, który uświadamia czytelnikowi, że ofiarą systemu może paść każdy, nawet on sam. Wystarczy, że znajdzie się w nieodpowiednim miejscu i w nieodpowiednim czasie... Szczerze polecam. Justyna.ju
Moja ocena 9
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania rewelacyjnej książki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu W.A.B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz