TYTUŁ: PS I życzę Ci dużo miłości
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2020
OKŁADKA: miękka, ze skrzydełkami stron 352
z okładki:
Co może się wydarzyć, kiedy dawno zaginiona kartka z życzeniami świątecznymi trafi wreszcie do adresata? Czy zapisane na niej słowa mają taką moc, by zmienić czyjeś życie lub obudzić dawno zapomniane uczucia? A może dzięki takiej kartce dopiero narodzi się miłość?
Najpopularniejsze polskie autorki literatury obyczajowej przygotowały dla swoich czytelniczek prawdziwą świąteczną niespodziankę – tom najpiękniejszych opowieści o miłości, która narodziła się dzięki świątecznej kartce.
Ach co, to za antologia! Co, za opowiadania! Co, za historie!
Pamiętacie antologie Miłość z widokiem na morze? Tym razem to samo zacne grono najpopularniejszych i najpoczytniejszych polskich autorek powieści obyczajowych, stworzyło klimatyczne opowieści z pocztówką w tle.
Opowiadania mimo, że o wielkiej miłości i uczuciu, które nie wygasło przez wiele lat, nie są ckliwe ani infantylne. Niewiarygodne ale wszystkie te historie mi się podobały! Wszystkie bez wyjątku, mają to coś, co sprawia, że kończymy jedno, zaczynamy drugie i tak nieprzerwanie do ostatniego. Ale oczywiście wśród tych magicznych opowieści jest jedno które skradło moje serce. Gdzie lekko łezka się w oku zakręciła, mowa o Kłębek wskazidrożek Magdy Knedler. Nie będę zdradzać jaką historię opowiada. Ale sam dość kontrowersyjny temat i sposób poprowadzonej narracji hipnotyzuje od razu. Nie ma takiej siły która oderwie Cię od tej historii. Niesamowita piękna!
Opowiadania, ten rodzaj literatury od zawsze mi towarzyszył. Dlatego gdy pojawiają się propozycje recenzji nigdy nie odmawiam. I z ręką na sercu mogę powiedzieć, że PS I życzę Ci dużo miłości jest najlepsza antologią jaką czytałam w tym roku. To książka idealna na prezent. Koniecznie musi się znaleźć pod choinką kobiety ważnej dla Ciebie. Matki, siostry, żony czy najlepszej przyjaciółki. Nie ważne. Ważne, że ona będzie zachwycona. A będzie! Masz moje słowo! Justyna.ju
Moja ocena 10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania rewelacyjnej książki serdecznie dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz