TYTUŁ: Ritterowie – Rzecz o Mazurskiej duszy
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2016
OKŁADKA: miękka , 512 stron
Z okładki:
Na obrzeżach wsi w luterańskim zborze, w którym ceni się ciężką pracę, pachnie świeżo zmieloną kawą, a pastor Martin Ritter, dobry duch tego domostwa, pisze kazania. Przyszłość nadciąga jednak nieubłaganie niczym burza i pochłania ludzkie marzenia. Wielką miłość i rodzinne szczęście niszczy wojna. Rozdziela ludzi i każe zapomnieć o własnej wierze i przeszłości. Historia nikogo nie oszczędza.
Kobiety z czterech pokoleń Ritterów, piękne, odważne i mądre przedstawicielki swojego rodu, walczą z przeciwnościami losu. Łączy je nie tylko wspólna krew, ale i to samo imię, które jest jak proroctwo, a może przekleństwo wypełniające przeznaczenie.
PREMIERA 16 MARCA
Patrycja Pelica stworzyła niezwykle barwną w swej prostocie historię kobiet z rodu Ritterów. Kobiet niezwykłych. Dumnej żony pastora Grete. Matki polki, kochającej Niemca – Annie. Ambitnej Wiktorii, żony Helmutha drugiego i emancypantki Anny pra-pra wnuczki pastora Martina. Opowieść magiczna i w taki sposób przedstawiona. W rodzinie Ritterów jest prawdziwa przyjaźń, przywiązanie, podziw i miłość, która przetrwała dłużej niż życie. Ale nie ma miłosnych uniesień, ani szczęśliwych zakończeń. W tej powieści są emocje. Prawdziwe emocje i prawdziwe dramaty. Książka jest wielką niespodzianką. Gdy ją dostałam byłam przekonana, że to będzie zupełnie inna historia. Zupełnie innych kobiet. Myślałam, że narratorem będzie właśnie jedna z bohaterek. Myślałam… Styl i proza autorki to sprawa dyskusyjna. Inni będą się nad nią zachwycać i rozpływać. Inni czytając będą kręcić głową tak jak ja przez pierwsze 50 stron. Byłam pewna, że nie przejdę tych wszystkich poetyckich porównań i metafor. Ale po czasie doszłam do wniosku, że właśnie w taki sposób, tak wielkimi słowami Marcin właściwie przekaże merytoryczny sens historii kobiet Ritterów. Ja tę książkę pokochałam. Piękne melancholijne dzieło Patrycji Pelicy. Ritterowie, będzie się ich długo pamiętać. Polecam. Wyrazy uznania za kunszt literacki dla młodziutkiej autorki. Justyna.ju
Za możliwość przeczytania tak rewelacyjnej powieści dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz