AUTOR: Radosław Lewandowski
TYTUŁ: Wikingowie.Wilcze dziedzictwo
WYDAWNICTWO: Akurat, Warszawa 2016
OKŁADKA: miękka,stron 432
Z okładki
Europa Północna, X wiek n.e. Szwedzi, Norwegowie i Duńczycy od lat toczą między sobą krwawe wojny o ziemię, bogactwa i honor. Tłem dla pasjonującej, trzymającej w napięciu akcji są wielkie lądowe i morskie bitwy, wspaniałe zwycięstwa i dotkliwe klęski, tajemne groty wypełnione nieprzebranymi skarbami, gorąca miłość i młodzieńcze zauroczenia. Ambicje Wikingów sięgały daleko poza granice skutej lodem Skandynawii; w książce także losy uczestników zuchwałych wypraw do Ameryki Północnej i na Półwysep Iberyjski, gdzie wojownicy z surowej Północy nie zawahali się rzucić wyzwania chrześcijańskiemu królestwu Leónu i muzułmańskiemu Emiratowi Kordoby. Szaleńcza odwaga i niewyczerpana żądza władzy, chciwość i bezwzględność, ciekawość świata i chęć podporządkowania go sobie – w tej książce jest wszystko, co składa się na legendę Wikingów, a także dużo więcej: opowiedziane ze swadą ludzkie losy, historie o miłości i nienawiści, dzieje wielkich przyjaźni i zemnych zdrad. „Wilcze dziedzictwo” to wartka akcja, kopalnia doskonale udokumentowanej wiedzy o dawnych czasach, galeria niezwykłych, zapadających w pamięć postaci i rewelacyjna rozrywka dla wszystkich miłośników pisanej z rozmachem i fantazją literatury przygodowej.
Wikingowie to powieść wciągająca od pierwszej strony do ostatniej.Uwielbiam skandynawskie książki, komiks Thorgal,ale takiej książki jeszcze nie czytałam. Autor jest Polakiem,a wydaje się jakby to pisał rodowity Szwed.Świetne jest połączenie historii z fikcją literacką. Poznajemy obyczaje Wikingów, a także rycerzy średniowiecznych,których nota bene też jestem fanką. Ilość poruszanych wątków jest ogromna,można by nimi rozdzielić kilka książek. Widać,że autor latami gromadził wiedzę, ile musiał książek przeczytać, by stworzyć taką powieść. Jest też bibliografia,która pomoże czytelnikowi głębiej wejść w tajniki życia ludzi północy.
Bohaterów jest mnóstwo,są dobrze skreśleni, z humorem. Każdy, kto przeczyta tę część, będzie chciał następną i kolejną, bo niedokończonych , bardzo ciekawych wątków jest wiele. Rozlew krwi,brutalne zabójstwa są przerażające,ale tak właśnie było wsród Wikingów i europejskich rycerzy.
Mam zaniar przeczytać wszystkie książki tego autora,ponieważ pisze on fantastycznie,a ja chcę pogłębic swoją wiedzę. Antrakt i Wikingowie. Wilcze dziedzictwo to jak narazie dwie najlepsze książki mojego rankingu na ten rok. Polecam gorąco. Maa
Moja ocena 10
Dziękujemy wydawnictwu Akurat za możliwość przeczytania tak wspaniałej książki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz