TYTUŁ: Prochy
CYKL: Żywioły Podkarpacia
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Kobiece, Białystok, 2023r.
OKŁADKA: miękka ze skrzydełkami, stron: 302
Z okładki:
Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz
Prywatna detektyw
Dobrosława Machniewicz wyprowadza się z Rzeszowa do rodzinnej
Trzcinicy. Niewielka podkarpacka wioska tuż za Jasłem jest idealnym
miejscem, by kobieta mogła nabrać dystansu do tego, co wydarzyło się
ostatnio w jej życiu.
Nie będzie jej jednak dane odpocząć.
Zaledwie kilka dni po przyjeździe Dobrosławy w pobliżu skansenu
archeologicznego zostają znalezione zwłoki nagiej kobiety. Ciało leży
pośrodku wypalonego okręgu, co wskazuje na mord rytualny…
To już trzeci tom cyklu: Żywioły Podkarpacia i myślę, że jest jeszcze lepszy od poprzedniego tomu (pierwszego niestety nie znam). Głowna bohaterka- Dobrosława Machniewicz, mieszkanka Podkarpacia, jest detektywką, która zawsze wplątuje się w bardzo skomplikowane sprawy. Niestety tym razem śledztwo dotyczy jej własnej siostry. Jak się ono zakończy, koniecznie trzeba sprawdzić.
Książka wciąga od pierwszych stron, nie można się od niej oderwać. Książka do końca trzyma w napięciu. I zawsze u tej autorki, jest coś wstrząsającego.Bohaterzy są ciekawie przedstawieni, mają swoje wady i zalety oraz mnóstwo tajemnic. Bardzo lubię komisarza Czarneckiego, a on lubi Dobrosławę i trochę się jej boi. Ciekawe, co wyjdzie z ich relacji.
Okładka współgra z pozostałymi z serii, przyciąga wzrok i jest tajemnicza, podoba mi się.
Anna Kusiak to młoda obiecująca autorka, debiutowała niedawno, bo w 2021 roku książką: Cień Judasza. Znakomicie uchwyciła koloryt Podkarpacia, świetnie wychodzi jej opisywanie relacji międzyludzkich, dlatego te książki są tak ciekawe. W ogóle lubię pisarzy, którzy z taką miłością opisują swoje tereny.
Życzę Pani Annie sukcesów pisarskich, bo rozsławia województwo podkarpackie i oczywiście czekam na kolejny tom.
Maa
Moja ocena 10
Dziękujemy Wydawnictwu Kobiecemu za przysłanie świetnego kryminału.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz