poniedziałek, 12 sierpnia 2019

"Powiększenie" Amdrew Mayne

AUTOR: Amdrew Mayne
TYTUŁ: Powiększenie
TŁUMACZ: Jacek Żuławnik
WYDAWNICTWO: W.A.B. Warszawa 2019
OKŁADKA: miękka, stron 384
Z okładki:
Życie Theo Craya po konfrontacji z seryjnym mordercą Joem Vikiem wraca powoli na poprzednie tory. Karierę uniwersytecką zastąpiła praca dla amerykańskiego wywiadu, a dotychczasową anonimowość – medialny szum wokół jego osoby. Nie ma dnia, by ktoś nie prosił go o pomoc w poszukiwaniu zaginionych bliskich.
 Historia Williama Bostroma, zrozpaczonego ojca, którego syn zaginął dziewięć lat temu, na pozór nie różni się od innych. Craya jednak zaskakuje bierność policji w tej sprawie. Okazuje się też, że syn Bostroma to bynajmniej nie jedyny porwany chłopiec w okolicach Los Angeles. Czyżby kolejny zbrodniarz działał na peryferiach systemu? Theo Cray rusza jego tropem. Jednak czy jego naukowa wiedza i systemy komputerowe wystarczą, by zmierzyć się ze światem miejskich legend i mrocznych wierzeń? 


(...) "Odkrycie nowej prawdy oznacza zarazem uzyskanie nowego spojrzenia na różne rzeczy, które może zupełnie odmienić naszą perspektywę." (A. Mayne "Powiększenie", s 217)

Pamiętacie nieustraszonego profesora Theo Craya, który aby złapać bezlitosnego drapieżce musiał myśleć jak on? O to drugi tom Naturalisty, Powiększenie. Tu Theo ze zwykłego wykładowcy, staje się ważnym pracownikiem amerykańskiego wywiadu. Medialny szum, który ciągnie się za nim, po sprawie z drapieżcą nie ustaje. Co dziennie, ktoś prosi go, o pomoc w odnalezieniu bliskiej mu osoby. Tak trafia na Williama Bostroma, zrozpaczonego ojca, którego syn zaginął dziewięć lat temu... Czy tym razem profesor Theo Cray zdoła schwytać mordercę chłopca? Z iloma przeciwnościami losu przyjdzie się mu zmierzyć? Koniecznie przeczytajcie najnowszą powieść Andrew Mayne. Bez wątpienia lepsza od debiutanckiego Naturalisty.

Andrew Mayne udowadnia, że umie uczyć się na błędach. I, te niedociągnięcia, które towarzyszyły nam przy lekturze Naturalisty, w Powiększeniu na próżno szukać. Akcja mknie do przodu, nie zwalnia nawet o sekundę. Cała fabuła niezwykle ciekawa z wieloma zwrotami akcji i mylnymi tropami. Wprost nie można oderwać się od powieści. Przebiegły łowca i równie inteligentny myśliwy. Z takiego połączenia bohaterów po prostu musi wyjść rewelacyjny kryminał. Powiększenie to jeden z najciekawszych nowoczesnych kryminałów. Zakończenie zaskoczy nie jednego fana gatunku. Polecam. Justyna.ju

Moja ocena 10


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania rewelacyjnej książki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu W.A.B.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Speed cups" - recenzja gry

   Speed cups  to familijna gra zręcznościowa dla  2-4 osób od 6 roku życia.  ZAWARTOŚĆ: 36 kart z obrazkami 20 kubeczków (4 zestawy po 5 ku...