TYTUŁ: Zakupy w PRL. W kolejce po wszystko
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo: MUZA SA, Warszawa 2023r.
OKŁADKA: miękka, stron: 384.
Z okładki:
Czy stojący na wystawie orzeł z kalesonów naprawdę zachęcał do kupowania? Jak można było w zimie przetrwać dwa dni w kolejce po kredens? Od kiedy w sklepach była Coca-cola? Czy naprawdę kioskarki dziurawiły prezerwatywy? Więcej kupowało się książek czy wódki? Jaki ciuch kosztował tyle, co połowa Syrenki i czym pachniało w sklepach Baltony? Gdzie kupujących witały postaci z baśni Ali Baba i czterdziestu rozbójników? Gdzie można było usłyszeć: „czeńcz many”, a gdzie: „E, cwany gapa, nie bądź pan taki specjalista z miodem w uszach, pan tu nie stał!”?
Książka Wojciecha Przylipiaka to podróż sentymentalna do czasów PRL-u. Co i gdzie kupowaliśmy w latach 1945-1989? Dowiemy się lub przypomnimy, czym były wiejskie GS-y, co to Pewex, Baltona czy Moda Polska, dlaczego były tak wielkie kolejki.
Obywatele nie zastanawiali się czy coś jest im potrzebne, brali wszystko jak leci i wymieniali na inne towary. Gdy otwierano ogromny pawilon w Bielsku Białej, ludzie przyjeżdżali z całej Polski na otwarcie, a milicja pilnowała porządku. Otwarcie wyglądało jak Bitwa pod Grunwaldem, dobrze, że nikt nie został poważnie poszkodowany. Brano, co popadnie. Takich historii w tym reportażu jest bardzo wiele. Autor barwnie opowiada przeróżne historie, a czytelnik czuje się, jakby był w tych czasach.
Wojciech Przylipiak to pasjonat tej epoki (tak, jak ja). Napisał także książkę: Czas wolny w PRL, którą miałam przyjemność przeczytać. Oboje zbieramy eksponaty z tamtych czasów. Kilka przedstawiam na zdjęciach.
Książka okraszona jest ciekawymi czarno-białymi zdjęciami, które dopełniają całą historię zakupów. Książka będzie interesująca dla młodych czytelników, którzy chcą wiedzieć więcej, niż to, czego uczą się w szkole. Dla ludzi, którzy pamiętają, będzie to podróż do młodości, bądź dzieciństwa, bo wbrew powszechnym opiniom nie był to do końca szaro-biały okres naszej historii.
Polecam gorąco obie książki autora i zapraszam do przeczytania recenzji Czasu wolnego.
https://ksiazkinaszapasja.blogspot.com/2020/08/czas-wolny-w-prl-wojciech-przylipiak.html
Maa
Moja ocena 10.
Dziękujemy wydawnictwu MUZA, za możliwość przeczytania znakomitego reportażu oraz za gadżety do zdjęć.
Zdjęcia z Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz