sobota, 20 grudnia 2014

"Córka Wokulskiego" - Roman Praszyński


AUTOR: Roman Praszyński
TYTUŁ: Córka Wokulskiego
WYDAWNICTWO: mwk Warszawa 2012
OKŁADKA: Na życzenie autorka okładka ebooka ,książka liczy 446stron

z okładki
Romans erotyczny, w którym są miłość, zamach na cara, pociąg pełen złota. Powieść retro, jednocześnie na wskroś współczesna. Cała galeria bohaterów Lalki na tle Warszawy końca XIX wieku. Wszystko, o czym nie mógł napisać Prus: seks, zaborcy, rewolucjoniści.  Znakomite dialogi, żywe, pełne emocji postacie. Książka trzymająca w napięciu do ostatniej linijki. Kontrowersyjna i pełna humoru.


Córka Wokulskiego to bezwstydnie dobra powieść. Książka która nie miała prawa mi się podobać. A tym czasem czytałam z zapartym tchem i z szerokim uśmiechem na ustach. Pruderyjnie doskonała. Ociekająca seksem i dobrym humorem. Bez reszty wciąga w przewrotne przygody Natalii Pol. Śmiałe sceny erotyczne zawstydziłyby samego Christiana Greya. A jeśli ktoś będzie miał ochotę w długi grudniowy wieczór poczytać odważną, kontrowersyjną powieść, przy której będzie się czerwienił to niech zapomni o trylogii E L James i weźmie się za „Wokulską”. Swoją drogą niezłe z niej ziółko. Córka… to nie tylko erotyczny romans retro, ale także komedia na wysokim poziomie. Język i styl dla mnie perfekcyjny. Wątku kryminalnego i zwrotów akcji nie powstydziłby się sam Nesbo. Uzdolniony muzycznie (gra w zespole R.P.A ) pisarz i dziennikarz Roman Praszyński stworzył kawał dobrej powieści. Z pod jego pióra wyszły także Córki Lota, Jajojad, Miasto sennych kobiet, Na klęczkach. Przyznam szczerze, że czekając na Córkę Wokulskiego przejrzałam opinie innych i… wpadłam w lekką konsternację. Żadna książka nie podzieliła tak wyraźnie czytelników jak „Wokulska”. Albo byli totalnie zachwyceni, albo całkiem zawiedzeni. W głowę zachodziłam dlaczego? Przeczytałam i już wszystko się wyjaśniło. O tuż to, Córka Wokulskiego tak naprawdę nie jest dla każdego czytelnika. Na pewno nie polecam jej gospodyniom domowym ;), ani osobom które zbyt poważnie podchodzą do literatury i  do Stanisława Wokulskiego… Natomiast Ci którzy mają poczucie humoru i dystans do świata to ta powieść jest jak najbardziej dla Nas. Bardzo zachęcam do lektury. Córka Wokulskiego to 446 stron dobrej zabawy. Podobno śmiech to zdrowie, a w Wokulska ma go pod dostatkiem! Ja z nią spędziłam kilka nie nudnych wieczorów. Mam nadzieje, że z Wami będzie podobnie ;) Justyna.Ju

Moja ocena 8  



Ps. Jeśli Pan, Panie Romanie napisze jeszcze jakąś bardzo dobrą książkę, to niech Pan da znać. Będziemy wdzięczne. Za Córkę Wokulskiego serdecznie dziękujemy ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Speed cups" - recenzja gry

   Speed cups  to familijna gra zręcznościowa dla  2-4 osób od 6 roku życia.  ZAWARTOŚĆ: 36 kart z obrazkami 20 kubeczków (4 zestawy po 5 ku...