TYTUŁ: Ekstaza Gabriela
TŁUMACZENIE: Marcin Mutermilch
WYDAWNICTWO: Akurat Warszawa 2013
OKŁADKA: miękka , 462stron
Z okładki…
Po romantycznych wakacjach we Włoszech, podczas których profesor Emerson wprowadzał Julię w tajniki wyrafinowanych, seksualnych rozkoszy, oboje wracają do monotonnego, akademickiego życia. Wkrótce jednak nad głowami wybitnego uczonego i jego młodej kochanki gromadzą się chmury. Profesor staje przed wyborem: walczyć o kobietę, dla której stał się kimś znacznie więcej niż tylko przewodnikiem po świecie zmysłowych doznań, czy podzielić los Dantego i zgodzić się na wygnanie?
Ekstaza Gabriela to kontynuacja losów piekielnie przystojnego profesora Emersona i jego pięknej studentki Julii. Ta część jest dużo bardziej ciekawsza od poprzedniej, tu w przeciwieństwie do Piekła Gabriela coś się dzieje. Książkę czyta się szybko i z przyjemnością. Ale Piekło jak i Ekstaza Gabriela nie są diabelskimi erotykami, one nawet nie stały na półce koło „zwykłych” erotyków. To co jest napisane na okładce jest zwykłą bzdurą która wprowadza czytelnika w błąd(!) Bardzo irytuje mnie wypisywanie głupot na okładkach po to tylko, żeby książka miała wzięcie. To, że pisze się na marnym kryminale „fantastyczny w dodatku z melodramatycznym szczytem, trzyma w napięciu do ostatniej strony”, to jeszcze zrozumiem. Gdyż to co, zaskoczyło i zmroziło znanego dziennikarza, z popularnej gazety – mnie uśpiło – bo gusta są różne…;) Ale jeśli ktoś pisze, że Piekło i Ekstaza Gabriela są erotykami, to niech najpierw przeczyta TE KSIĄŻKI, albo niech sprawdzi w słowniku pojęcie EROTYK (!) Pisanie takich głupot jest niczym innym jak tanią reklamą na którą mamy się nabrać MY CZYTELNICY!!! Jeśli miałabym być skrupulatna i czepialska to Piekło i Ekstazę Gabriela oceniałabym jako erotyk zgodnie z tym co sugeruje okładka i ocena byłaby tragiczna. Całe szczęście nie jestem wredna i tego nie zrobię. Mówiąc krótko Ekstaza Gabriela bardziej mi się podobała, ponieważ w końcu była jakaś akcja. Dla miłośników ckliwych historyjek w sam raz na prezent. Justyna.Ju
Moja ocena 6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz