AUTOR: Henning Mankell
TYTUŁ: Ręka
TŁUMACZENIE: ze szwedzkiego: Paulina Jankowska
WYDAWNICTWO: W.A.B, Warszawa 2013
OKŁADKA: miękka, stron: 312
Z okładki:
Kurta Wallandera nie trzeba nikomu przedstawiać,
a fanom policjanta z Ystad nie trzeba przypominać, że cztery lata temu
Henning Mankell zamknął serię o Wallanderze książką Niespokojny człowiek.
Handen to napisana parę lat temu dla
holenderskiego wydawcy i nigdzie później niepublikowana ostatnia książka, w
której kultowy policjant z Ystad musi rozwikłać sprawę morderstwa. Mankell
zdecydował się wydać teraz powieść w innych państwach oraz dołączyć do niej
obszerny spis osób i miejsc ze świata Wallandera. Autor zwierza się również z
pracy nad serią kryminałów i opisuje radości i problemy wynikające z jej
popularności.
Jesień 2002 roku. Wallander jest o krok od
spełnienia marzenia o wyprowadzce z Ystad na wieś. Jednakże do kupna domu nigdy
nie dochodzi. W ogrodzie posiadłości Wallander znajduje dwa ludzkie szkielety.
Według ekspertyzy ciała zakopano co najmniej pół wieku temu. Komisarz z Ystad
musi znów zaufać swojej intuicji, by odnaleźć mordercę sprzed lat…
Ręka to
podsumowujące losy Wallandera opowiadanie, jakby klamra zamykająca serię o
dzielnym detektywie. Zostało napisane dla holenderskich czytelników, by
zachęcić ich do kupowania książek tego autora, dodawane jako egzemplarz
bezpłatny. W książce znajduje się także esej, w którym autor opisuje przeżycia,
jakie towarzyszyły mu przy tworzeniu postaci policjanta. Bardzo przyjemnie się
tego czytało. Jest to świetne kompendium wiedzy, ponieważ
autor umieścił na
końcu streszczenia wszystkich książek i opowiadań, wymienił wszystkie postacie
i miejsca wydarzeń z krótkim komentarzem oraz indeks osób i miejsc. Opowiadanie
ciekawe i zaskakujące jak zawsze u tego autora, ale ma jedną wadę: jest za
krótkie!!!!!! Czuje się niedosyt, ledwo się zaczęło czytać, a tu koniec. Ja o
Wallanderze mogłabym czytać i czytać, i nigdy nie mam dosyć. Mankell to
naprawdę świetny pisarz, psycholog i filozof.
Moja ocena 9 Maa
Nie miałam okazji jak na razie spotkać się z tym autorem :)
OdpowiedzUsuń