TYTUŁ: Pierwsze 49 opowiadań
SERIA: Ernest Hemingway w Marginesach
TŁUMACZENIE z języka angielskiego:
Katarzyna Wilamowska
WYDAWNICTWO: Marginesy, Warszawa, 2025 r.
OKŁADKA: twarda, stron:576.
Z okładki:
Kanoniczny zbiór wczesnych opowiadań Hemingwaya
W wydanych w 1938 roku Pierwszych 49 opowiadaniach znalazły się utwory napisane przez przyszłego noblistę w latach 1921–1938. Dają one wgląd w świat widziany oczami pisarza, który materii do twórczości szukał poza bezpieczną przestrzenią swojego biurka: w świat barwny, żywiołowy, okrutny, niekiedy romantyczny. Są tu zatem historie o wyczynach na arenach walk z bykami, polowaniach w afrykańskim buszu, wyścigach konnych we Francji czy łowieniu ryb w rzekach Michigan. Konkretne obrazy wyrosłe na kanwie autentycznych przeżyć przekazują refleksje autora o połączeniu człowieka ze światem natury, traumie wojennej, relacjach damsko-męskich, życia artysty.
Tym zbiorem Hemingway udowadnia, że w krótkiej formie siła jego prozy jest równie potężna i przejmująca, co w pisanych z rozmachem powieściach, nie dziwi więc, że opowiadania – wśród których znalazły się znakomite Śniegi Kilimandżaro, Czyste, dobrze oświetlone miejsce czy Wzgórza jak słonie – weszły do ścisłego kanonu najważniejszych osiągnięć nowelistyki XX wieku.
Ernest Hemingway to mistrz pióra życia codziennego. Tam nie ma magii i fantazji, raczej twarde życie, przełamywanie tabu, brutalność, natura i instynkty. I to wszystko mieści się w krótkich opowiadaniach. Jest sztuką napisać opowiadanie i zmieścić się ze wszystkimi pomysłami, w tak krótkiej formie. Dla mnie to mistrzostwo i trudniejsza sztuka niż napisanie powieści.
Myślę, że lekturę tych opowiadań trzeba sobie dozować. To wydanie jest piękne.
OdpowiedzUsuń