środa, 29 czerwca 2016

''Kalejdoskop wspomnień'' Gaja Kołodziej

AUTOR: Gaja Kołodziej
TYTUŁ: Kalejdoskop wspomnień
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo MUZA SA, Warszawa 2016
OKŁADKA: miękka ze skrzydełkami, stron: 288

Z okładki:

Po latach nieobecności Aniela wraca ze złamanym sercem do kraju. Nieoczekiwanie w wypadku samochodowym ginie jej matka. Z początku Aniela zamyka się w sobie i żyje w świecie wspomnień, ale stopniowo odnajduje w sobie siłę i odwagę,...







     Kalejdoskop wspomnień to powieść obyczajowa bardzo młodej,bo dwudziestosiedmioletniej autorki.Na początku bardzo ciężko mi się ją czytało,ponieważ przedstawiła temat dla mnie ciężki-śmierć bliskiej osoby. Pół roku temu zmarł mój tata.,bohaterce umiera mama. Znam z autopsji jej smutek, depresję.Cała książka jest smutna i melancholijna, łzy same płyną w niektórych momentach.
    Bohaterka  często wraca do dawnych wspomnień i tak ją poznajemy.Opowieść jest ciekawa,książkę czyta się szybko.Denerwuje tylko tchórzostwo i nieporadność Anieli w sferze uczuć. Czasem zachowuje się jak dziecko we mgle, ale wszystko jej wybaczamy.
    Książka dająca do myślenia. Maa
Moja ocena 7

Dziękujemy wydawnictwu MUZA SA za możliwość przeczytania powieści.

piątek, 24 czerwca 2016

''Siedem listów z Paryża" Samantha Verant

AUTOR: Samantha Vérant
TYTUŁ: Siedem listów z Paryża
TŁUMACZENIE: z angielskiego Agnieszka Wilga
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, Warszawa 2016
OKŁADKA: miękka ze skrzydełkami, stron 368

Z okładki:
Samantha Vérant odnajduje w końcu miłość swojego życia – w dwadzieścia lat po pierwszym spotkaniu.

Jako dziewiętnastolatka, podczas podróży po Europie, Samantha poznała Jean-Luca – przystojnego Francuza, specjalistę od astronautyki. Spędzili razem jedną dobę, włócząc się po ulicach Paryża. Gdy wróciła do domu, Jean-Luc przysłał jej siedem pięknych listów miłosnych. Ona jednak mu nie odpisywała.

Dwie dekady później, stojąc na progu rozwodu i zastanawiając się, co w jej życiu poszło nie tak, Samantha odnajduje stare listy od Jean-Luca. Z pomocą internetu odnajduje go, żeby mu przesłać zaległe przeprosiny. Wkrótce się okazuje, że łączące ich uczucie jest wciąż równie silne jak wtedy, gdy zostawiła go samego na peronie paryskiego dworca. 

Samantha zdaje sobie sprawę, że wyjazd do Francji, żeby spotkać się tam z mężczyzną, z którym spędziła tylko jeden słoneczny i namiętny dzień, to szaleństwo, ale to na takie właśnie szaleństwo czekała całe życie.

 

     Książka Siedem listów z Paryża to autobiograficzny romans i to ratuje tę książkę przed moją większą krytyką.Już kiedyś pisałam,że nie znoszę romansów,ponieważ są schematyczne,niczym nie zaskakują i aż mdli od tych słodkości.Ten romans taki właśnie jest,ale nie mogę się nadziwić,że to wszystko działo się naprawdę.Prawie czterdziestoletnia Amerykanka odnawia kontakt po 20 latach z mężczyzną z Francji, w którym zauroczyła się w wieku 19 lat. Fajna akcja na początku ,potem za słodkie i nudnawe.
    Ta książka daje jednak nadzieję,że prawdziwa miłość istnieje,trzeba ją tylko odnaleźć Jestem mało obiektywna w swojej ocenie,ponieważ lubię inną literaturę,ale dla pasjonatek literatury kobiecej,ta książka będzie strzałem w 10.
      Autorka dobrze pisze,ma styl, który nie drażni, szybko się czyta tę książkę. Można się sporo dowiedzieć jak żyją Amerykanie i Francuzi, i można docenić naszą biurokrację, która jest mała w porównaniu  z francuską.U nas wziąć ślub to pikuś.Książka lekka,łatwa i przyjemna na wakacyjne upały.Maa
Moja ocena 7

Dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu MUZA SA za możliwość przeczytania książki.

wtorek, 21 czerwca 2016

"Pani mnie z kimś pomyliła" Ilona Łepkowska

AUTOR: Ilona Łepkowska
TYTUŁ: Pani mnie z kimś pomyliła
WYDAWNICTWO:  Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2016
OKŁADKA: miękka , 448 stron
Z okładki:
 Życie nie rozpieszcza Joanny. Samotnie wychowuje nastoletnią córkę i co miesiąc sprawdzając stan konta, obawia się, że znowu zabraknie jej pieniędzy na opłacenie wszystkich rachunków. Nie chce zawieść Misi, której obiecała wyjazd na kurs językowy w Londynie, więc przyjmuje dobrze płatne zlecenie jako tłumaczka na planie nowego programu telewizyjnego. Wkrótce nieoczekiwanie, trochę wbrew sobie, zostaje gwiazdą.


Po Pani Ilonie spodziewałam się czegoś ciut ambitniejszego…Ale nie jest źle, wręcz bardzo dobrze. Łepkowską nie trzeba przedstawiać. Każdy ją zna i każdy Polak oglądał choć raz (ale nie wierze, że tylko raz) jej hit M jak Miłość. Czego dotknie się Pani Ilona z miejsca staje się hitem stacji. Podobnie jak Joanna Malicka główna bohaterka powieści. Autorka pisze o tym na czyn zna się doskonale czyli o telewizji i show – biznesie. Książkę czyta się , nie czyta, pochłania z ogromną przyjemnością i co najważniejsze ciekawością. Losy szarej myszki, która staje się królową telewizji wciągają już od pierwszych stron. W Pani mnie z kimś pomyliła, Łepkowska odkrywa przed zwykłymi śmiertelnikami jak wiele kosztuje sława i jakie (brutalne) są reguły gry. Jest też o tym jak popularność i pieniądze uzależniają i jak trudno z tym skończyć. Cała powieść pisana jest z lekkością i humorem, w sam raz na urlop ;) Jestem pewna,  że w tej książce podobieństwo niektórych osób nie jest przypadkowe. Reasumując uważam podobnie jak Katarzyna Glinka, jeśli interesuje Was w jaki sposób preparowane są plotki o celebrytach, to ta książka jest właśnie dla Was. Bardzo dobry debiut, szkoda Pani Ilona, że dopiero teraz. Polecam. Łepkowska piesze doskonałe scenariusze i jak miałam się okazje przekonać bardzo dobre książki. Czekam na kolejną. Justyna.ju

Moja ocena 8
 
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA.


niedziela, 19 czerwca 2016

"Japoński kochanek" Isabel Allende

AUTOR: Isabel Allende
TYTUŁ: Japoński kochanek
TŁUMACZENIE: Joanna Ostrowska i Grzegorz Ostrowski
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2016
OKŁADKA: miękka , 320 stron
Z okładki:
Irina Bazili, młoda imigrantka Mołdawii, rozpoczyna pracę jako opiekunka w Lark House, domu spokojnej starości na przedmieściach Berkley. Szybko zaprzyjaźnia się zarówno ze współpracownikami, jak i z podopiecznymi. Pewnego dnia w tym nietypowym domu seniora, pełnym ekscentrycznych i sympatycznych staruszków, zamieszkuje słynna malarka Alma Belasco, pochodząca ze znanej i szanowanej rodziny. Irina zaskarbia sobie sympatię starszej damy, która prosi ją o pomoc w porządkowaniu rodzinnych dokumentów i pamiątek rodu Belasco. Pomaga jej w tym wnuk Almy, Seth. Młodzi razem odkrywają zdjęcia nieznanego Japończyka i listy, które Alma najprawdopodobniej wymienia z tajemniczym kochankiem.


Podobnie jak w przypadku Miłości i kłamstw C. Ahern, tak i tu niech was nie zmyli tytuł. Japoński kochanek ma niewiele wspólnego z tradycyjnym romansem. Owszem kochankowie są, ale nie tak infaltywni jak to bywa zazwyczaj. Powieść Allende, to wspaniale opowiedziana historia o przemijaniu, zderzeniu kultur, miłości i odchodzeniu. Alma to osiemdziesięcioletnia żydówka polskiego pochodzenia, słynna i dumna malarka. Od niedawna pacjentka domu spokojnej starości. I to właśnie jej historie poznaje Mołdawska imigrantka Irina Bazili. Historie dziecinnego zauroczenia, które z biegiem lat mimo losowych przeszkód przetrwało i pogłębiło się tak mocno, że nawet śmierć nie była wstanie ich rozdzielić. Opowieść intymna, wzruszająca, intrygująca. Opowieść o przeszłości która skrywa nie jedną rodzinną tajemnice. Isabel Allende to świetna pisarka, jedna z najpopularniejszych autorek kręgu literatury iberoamerykańskiej. Jej książki to bestsellery, tłumaczone na około 30 języków, osiągające wielomilionowe nakłady. Prywatnie jest bratanicą prezydenta Salvadora Allende. Jedne z najpopularniejszych powieści Isabel to m.in. Dom duchów, Córka fortuny, Portret w sepii. Allande jest także autorką powieści dla młodzieży Miasto Bestii, królestwo Złotego Smoka i Las Pigmejów. Japońskim kochankiem jestem zachwycona. Klimatyczna nietuzinkowa powieść. Polecam, nie tylko paniom. Justyna.ju

Moja ocena 8

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania bardzo dobrej powieści dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA

sobota, 11 czerwca 2016

"Miłość i kłamstwa" Cecelia Ahern

AUTOR: Cecelia Ahern
TYTUŁ: Miłość i kłamstwa
TŁUMACZENIE: Agnieszka Lipska - Nakoniecznik
WYDAWNICTWO:  AKURAT Warszawa 2016
OKŁADKA: miękka , 416 stron
Z okładki:
Kiedy Sabrina Boggs przypadkiem natrafia na tajemniczą kolekcję, która znajdowała się w posiadaniu jej ojca, odkrywa prawdę tam, gdzie nigdy nie podejrzewała istnienia kłamstwa. Człowiek, przy którym spędziła całe dzieciństwo, nagle staje się kimś zupełnie obcym. Sabrina ma tylko jeden dzień na poznanie sekretów mężczyzny, którego rzekomo tak dobrze znała. Dzień, który wydobywa na światło dzienne wspomnienia, historie i ludzi, o istnieniu których nie miała dotąd pojęcia. Dzień, który na zawsze zmieni ją i wszystkich wokół niej
.

Wszystkich tych, którzy podobnie jak ja nie mieli do czynienia z prozą Ceceli Ahern, niech nie zmyli okładka i tytuł. Bo to nie jest tandetny harlequin, a doskonałe psychologiczne studium człowieka podejmującego na pozór błahe decyzje, które jak się okazuje miały kolosalny wpływ na jego dalsze życie. Miłość i kłamstwa to refleksyjna trochę intymna opowieść Fergusa – człowieka który po drodze sam siebie zagubił. Wspomnienia i równowagę psychiczną pomaga mu odzyskać jego córka. Co dziwne i zarazem fascynujące, że cała powieść toczy się wokół marmurków – szklanych kulek do gry (pamiętam raz taką kulkę znalazłam). Powiem szczerze, że po przeczytaniu dokładnego opisu książki i zrozumieniu, że owa kolekcja to – kulki doznałam szoku. Naprawdę chodzi tylko o marmurki? Nie dowierzałam, że ta książka może być dobrą powieścią. I miałam racje nie jest dobra. Jest rewelacyjną, klimatyczną powieścią, która rozbudza w nas dziecko. Owe kulki posłużyły jako katalizator uczuć córki do ojca. Ojca który był przy Sabrinie od zawsze, a którego naprawdę nie znała. Doskonałe rysy psychologiczne, doskonała opowieść. Teraz już wiem, że przy buszowaniu po księgarniach, nie mogę ominąć Ceceli Ahern. Jej książki publikowane są w 46 krajach, dziwne, że dopiero teraz ją odkryłam. Cóż jak to się mówi lepiej późno niż wcale. W 2007 roku powieść PS Kocham Cię została zekranizowana a w filmie wystąpili Hillary Swank Gerard Butler i Lisa Kudrow. Dwa lata temu na ekranach kin pojawiła się jej druga powieść Love Rosie. Reasumując książka prowadzona jest z dwóch perspektyw. Ojca – który wraca do lat dzieciństwa i córki – tu i teraz. Sabrina po przez odnalezienie zaginionej kolekcji i odkryciu prawdy o swoim ojcu, pragnie zrozumieć samą siebie. Doskonała historia, gorącą polecam. Justyna.ju
PS
Niektórzy z czytelników, a raczej ich większość uwielbiają cytować „złote myśli” autorów. Ja nigdy tego nie robię, nie lubię. Ale tu uczynię wyjątek i zacytuje Cecelie Ahern, te słowa, jej słowa doskonale oddają mój charakter i to jaka jestem „Jeśli chodzi o moją pamięć, istnieją trzy kategorię spraw: rzeczy, o których chcę zapomnieć, rzeczy, o których nie potrafię zapomnieć i rzeczy, o których zapomniałam, że mi wypadły z pamięci.”( „Miłość i kłamstwa” s 7.)

Moja ocena 9

 
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tak fenomenalnej powieści dziękujemy Wydawnictwu AKURAT.

wtorek, 7 czerwca 2016

PREMIERA 8 CZERWCA"PŁYŃ Z TONĄCYMI" Lars Mytting

AUTOR: Lars Mytting
TYTUŁ: Płyń z tonącymi
TŁUMACZENIE: z norweskiego Karolina Drozdowska
WYDAWNICTWO: Smak Słowa, Sopot 2016
OKŁADKA: miękka,stron 470

Z okładki:
Edvard dorastał w domu swoich dziadków, pośród pól i pastwisk, w sielskim pejzażu Norwegii. Jego rodzice zginęli we Francji, kiedy był jeszcze dzieckiem. Dlaczego właśnie tam? Nie wiadomo. To jedna z wielu rodzinnych tajemnic ukrytych za zasłoną milczenia.
W poszukiwaniu rozwiązania zagadki Edvard wybiera się na Szetlandy, gdzie krajobraz urzeka romantycznym pięknem, lecz nieustannie wróży katastrofę. Znajduje tam kolejne ślady minionych zdarzeń i kobietę, której nie rozumie.
W końcu jedzie do Francji, nad Sommę, której brzegi pokryte są grobami poległych żołnierzy – i wszystko powoli zaczyna się układać w spójną całość, mimo że korzenie tej historii sięgają najbardziej tragicznych wydarzeń XX wieku, a jej bohater musi rozstrzygać dylematy podobne tym, z jakimi się zmagali antyczni herosi.
Poszukiwanie własnej tożsamości w zamęcie dziejów, porywy namiętności, chciwość i śmierć, a także miłość do cennego drewna, która niczym mitologiczna klątwa zawisła nad losami dwóch rodzin – o tym wszystkim jest ta książka.



   Powieść Myttinga to książka, którą dobrze się czyta, myśli się o niej po przeczytaniu i ma bardzo ciekawe wątki historyczne. Poznajemy od strony Norwegów jak wyglądała I i II Wojna Światowa i to w bardzo dużym  stopniu jak na powieść obyczajową. Jest to książka o dojrzewaniu człowieka, poszukiwaniu tożsamości i korzeni, które tak bardzo są ważne w życiu każdego człowieka.
     Uwielbiam ten skandynawski klimat w powieściach, a tu jest go dużo. Podoba mi się fascynacja autora drzewami, a szczególnie brzozą, która też jest moim ulubionym drzewem. Są przestoje, przyznaję, ale niedługie.
      Książka dla fascynatów Skandynawii napisana pięknym, kwiecistym językiem. Polecam Maa
Moja ocena 8

Dziękujemy wydawnictwu Smak Słowa za możliwość przeczytania świetnej książki.

piątek, 3 czerwca 2016

"Weź mnie za rękę" Tove Alsterdal

AUTOR: Tove Alsterdal
TYTUŁ: Weź mnie za rękę
TŁUMACZENIE: Mariusz Kalinowski
WYDAWNICTWO:  AKURAT Warszawa 2016
OKŁADKA: miękka , 560 stron
Z okładki:
Śmierć Charlie Eriksson nosi wszelkie znamiona samobójstwa. Tylko zeznania pewnego bezdomnego wskazują na możliwość, że kobieta padła ofiarą morderstwa, ale kto przejmowałby się majaczeniami wariata i pijaka? Siostra Charlie, Helen, rozpoczyna prywatne śledztwo. Doświadczone traumami dzieciństwa, porzucone przez rodziców, siostry nigdy nie były sobie szczególnie bliskie, lecz teraz Helen uczyni wszystko, żeby dotrzeć do prawdy. Tropy prowadzą m. in. do Buenos Aires; czy Charlie poleciała tan tylko po to, by spotkać się z poznanym na portalu randkowym wielbicielem tanga? Z każdym kolejnym krokiem pojawiają się nowe zagadki, wydarzenia sprzed lat nabierają nowego znaczenia, przyjaciele okazują się wrogami, a wrogowie – potencjalnymi zabójcami.


Weź mnie za rękę to kryminał, którego akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych . Najważniejszy wątek śmierci Charline dzieje się współcześnie. I mimo, że jest to motyw przewodni powieści, to jednak dużo bardziej zaintrygowała mnie retrospekcja z Argentyny. Intryga rozbudza ciekawość, dużo obiecuje. Wszystko było by dobrze, gdyby nie parę mankamentów. Mianowicie. Autorka zaczyna z „grubej rury’’. Rzuca nas w środek akcji, od razu jest trup. Super – pomyślałam. Interesująco się zaczyna, to ciekawie będzie do końca. Jak się okazało, niekoniecznie. Rewelacyjna fabuła rozciągnięta za bardzo w czasie robi się ciut nudnawa. Ale – pomyślałam znowu, OK nie jest źle. Tove ma dość lekkie pióro, książka nie męczy, a po drugie byłam tak ciekawa zakończenia, że wszystkie „ale” puściłam w niepamięć. Koniec… W moim odczuciu nieskończony, zabrakło najwyraźniej Alsterdal pomysłu na zakończenie naprawdę dobrej historii. Szkoda. Po dramatopisarce i autorce scenariuszy spodziewać by się można większej wyobraźni i kreatywności. Reasumując wszystkie za i przeciw. Weź mnie za rękę została uznana za najlepszy szwedzki kryminał 2014 roku. Nie jest to opinia na wyrost, bo książka naprawdę jest dobra i równie przyjemnie się ją czyta. Mimo paru minusów ja z pełną odpowiedzialnością polecam za równo tą jak i inne powieści Pani Alsterdal. Weź mnie za rękę może nie jest najlepszą książką ale z pewnością bardzo dobrym szwedzki kryminałem.. Justyna.ju

Moja ocena 8
 
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania powieści dziękujemy Wydawnictwu AKURAT.


"Współne życie" Brigitte Luciani, Eve Tharlet

AUTOR : Brigitte Luciani, Eve Tharlet TYTUŁ : Wspólne życie SERIA : Rodzina Borsuków i Lisów przedstawia TŁUMACZENIE z języka francuskiego:...