niedziela, 29 listopada 2015

"W obcym domu" Sabina Waszut

AUTOR: Sabina Waszut
TYTUŁ: W obcym domu
WYDAWNICTWO:Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka ze skrzydełkami. stron: 320



Z okładki:


W obcym domu to historia opowiadająca dalsze losy bohaterów Rozdroży, powieści wydanej przez wydawnictwo Muza w październiku 2014.


Jest rok 1945, wojna dobiegła końca. Przychodzi czas oczekiwania na powracających mężczyzn. Czas gojenia ran.

Trudno jest odnaleźć się w powojennej rzeczywistości, bez względu na pochodzenie, na wyznawane zasady. Znów historia zmusza do dokonania wyborów, znów należy stanąć po którejś ze stron.

Zosia i Władek, główni bohaterowie książki, w tych pierwszych, powojennych latach, muszą odnaleźć coś jeszcze – siebie. Pobrali się w maju 1939 roku, więc nie mieli czasu na własne szczęście.

Czy uda im się walka o miłość, której tłem jest szara i niejednokrotnie smutna codzienność?

Książka porusza tematy, o których jeszcze do niedawna nie wolno było mówić: obóz na Zgodzie, wywózki górników w głąb ZSRR, to tylko niektóre z tragedii tamtych czasów.

Ale na stronach tej książki czytelnik odnajdzie również nastrój dawnego Śląska. Gwar miejskiego magla, ulice pachnące domowym obiadem i ludzką życzliwość, pomagającą przetrwać najtrudniejsze czasy.

Sabina Waszut, rocznik 1979, związana z Grupą Literyczną Na Krechę. Publikowała między innymi w Magazynie Materiałów Literackich Cegła oraz w Śląskiej Strefie Gender. Laureatka konkursów literackich. Recenzentka. Meldunkiem i sercem chorzowianka. W styczniu 2013 ukazała się książka Isabelle, której jest współautorką, a jesienią 2014 w wydawnictwie MUZA powieść Rozdroża, która w 2015 została nominowana do Nagrody Angelusa.                                                                                                                       




     Powieść Sabiny Waszut to piękna historia o miłości,poświęceniu, namiętności,o życiu zaraz po II Wojnie Światowej. Poznajemy inną perspektywę tych czasów, ponieważ główna bohaterka jest Niemką, żoną Polaka,która żyje w Polsce, rządzonej przez komunistów.

    Dawno nie czytałam tak dobrej,wzruszającej i pięknym językiem napisanej książki. Płakałam nie raz i zachwycałam się poetyckimi opisami autorki. Od razu widać,że autorka jest poetką wysokich lotów. Żałuję, że nie czytałam Rozdroży, ale na pewno to naprawię w najbliższym czasie. Obie książki można czytać oddzielnie, są też nawiązania do pierwszej części. Okładka jest piękna,chwytająca za serce jak sama książka.
     To jedna z najlepszych książek, które czytałam w tym roku i na pewno znajdzie się na mojej liście Top 10. Nie trzeba wiele o niej pisać, ale na pewno trzeba ją przeczytać. Polecam z całego serca.
Moja ocena 10 Maa


W obym domu – genialna powieść. Waszut zbudowała tak niewiarygodny klimat… Po prostu czuje się tą biedę, strach, ten Śląski gwar ulic powojennej Polski. Coś niewiarygodnego. W obcym domu to dalsze losy Sophie i Władka – głównych bohaterów Rozdroży. Ze względu, że jest to druga część, nie będę mówić o czym dokładnie jest powieść, nie chcę za dużo zdradzać tym co czytali pierwszą część. Nadmienię tylko, że w tej części główni bohaterowie przede wszystkim szukają samych siebie w powojennym chaosie. Jest też o ludziach życzliwych i mniej życzliwych i o prawdziwej przyjaźni w najtrudniejszych czasach. Książka niezwykle klimatyczna. To nie jest zwykła powieść obyczajowa. W obcym domu, to poezja wśród prozy – doskonała. Justyna.ju
Moja ocena 9 


Dziękujemy Wydawnictwu MUZA SA za możliwość przeczytania tak pięknej i wzruszającej książki.

poniedziałek, 23 listopada 2015

"Idź, postaw wartownika" - Harper Lee

AUTOR: Harper Lee
TYTUŁ: Idź, postaw wartownika
TŁUMACZENIE: Maciej Szymański
WYDAWNICTWO: FILIA Poznań 2015
OKŁADKA: miękka , 

Ilość stron: 368

Z okładki:

Maycomb, Alabama. Dwudziestosześcioletnia Jean Louise Finch, zwana Skautem, powraca z Nowego Jorku w rodzinne strony, do starzejącego się ojca. Na południu Stanów Zjednoczonych panuje zamęt polityczny; trwają spory wokół kwestii nadania Murzynom pełni praw obywatelskich. Powrót Jean Louise do domu staje się gorzko-słodkim doświadczeniem, gdy na jaw wychodzi bolesna prawda o jej krewnych, o mieszkańcach miasta, w którym dorastała, o ludziach najbliższych jej sercu. Wspomnienia z dzieciństwa wracają wysoką falą, lecz teraźniejszość Maycomb wystawia na ciężką próbę wszystkie prawdy i wartości, w które Skaut niezłomnie wierzyła. Szkicując zupełnie nowy portret bohaterów "Zabić drozda", powieść "Idź, postaw wartownika" jest zarazem znakomitym studium młodej kobiety wkraczającej w dorosłe życie w trudnych czasach - czasach bolesnych, ale i niezbędnych przemian, czasach rozliczenia z iluzjami przeszłości. To dziennik podróży, w której jedynym przewodnikiem jest sumienie człowieka.



Idź, postaw wartownika to druga część nieśmiertelnego Zabić drozda. Jednym słowem amerykańska klasyka. I jak na klasyk przystało trzeba go przeczytać, aby móc pochwalić się w towarzystwie, że my już czytaliśmy a wy? Książka powstała w połowie lat 50-tych, wydana dopiero teraz zyskuje na autentyczności i uświadamia czytelnika jak przemożny wpływ wywarły owe przemiany na współczesny świat. Harper opisując zamęt polityczny w kwestii nadania Murzynom pełni praw obywatelskich porusza bardzo delikatny, po dziś dzień problem. Problem rasizmu. Autorka opisała uf sytuację „posługując się” młodą bohaterką Jean Louise która wkracza w dorosłe życie w trudnych czasach. Trudnych i bolesnych nie tylko dla Amerykanów. Idź, postaw wartownika to podróż przez własne sumienie. Podróż opisana inteligentnie, obiektywnie, trochę z poczuciem humoru. Jak już pisałam wcześniej jest to klasyka gatunku, i ja nie powiem Wam czy książka jest dobra czy nie. Zachęcam do przeczytania – bo warto, chodź by dla samego talentu Lee. Nie zmuszam tylko tych którzy nie gustują w powieściach obyczajowych, dla reszty jest to lektura OBOWIĄZKOWA. Justyna.ju

Moja ocena 6\10


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu FILIA.

poniedziałek, 16 listopada 2015

"Wiedziałam, że tak będzie" - Kasia Pisarska

Okładka książki Wiedziałam, że tak będzie!

AUTOR: Kasia Pisarska
TYTUŁ:Wiedziałam,że tak będzie
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo MUZA SA, Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka,stron:272



Z okładki:


Co byś zrobiła, zostając z dnia na dzień milionerką? Jeszcze tego samego dnia rzuciła pracę? Pojechała w podróż dookoła świata? Wykupiła całą zimową kolekcję Armaniego? Wykupiła letnią kolekcję Armaniego? Pochwaliłabyś się najbliższym, czy wielomilionowa wygrana byłaby twoją najskrzętniej skrywaną tajemnicą?
Przeczytaj o tym, co zrobiła Laura.
„Wiedziałam, że tak będzie” to powieść obyczajowa dla miłośniczek książek Elisabeth Adler czy Elisabeth Gilbert. Laura, kobieta, która właśnie znalazła się na życiowym zakręcie, nieoczekiwanie zdobywa majątek i wyrusza na włoską prowincję, gdzie odnajduje miłość i szczęście. W pięknej scenerii, ale też po kilku wpadkach godnych Bridget Jones, Laura pozna mężczyznę swojego życia i spełnią się jej marzenia o życiu jak w bajce.                                                                                                                                                           


      Powieść Kasi Pisarskiej to książka lekka,łatwa i przyjemna, ale zbyt przewidywalna i mało realistyczna. Nic w niej nie zaskakuje, nie dziwi, ale jedna rzecz zachwyca,ale o tym później.Powieść dla poprawienia sobie humoru lub pogrożenia w depresji, że ktoś ma lepiej od nas. 

      Autorka sprawnie posługuje się językiem polskim,co wcale nie jest takie oczywiste. I sprawa, która mnie zachwyca- promowanie adopcji psów. Sama mam trzy adoptowane psiaki, więc świetnie rozumiem autorkę. 
     Poruszony jest drażliwy temat porzucania psów,tak częsty w naszym kraju. Reszta książki to bajka o dwóch kopciuszkach, które odnajdują szczęście. Inny ciekawy wątek to przyjaźń między kobietami i relacje międzyludzkie we włoskim miasteczku. Można żyć w społeczeństwie, w którym ważny jest drugi człowiek. Brawo. Maa
Moja ocena 5

Dziękujemy wydawnictwu MUZA SA za możliwość przeczytania    i zrecenzowania książki.

środa, 11 listopada 2015

"Stigmata" Beatrix Gurian


AUTOR: Beatrix Gurian 
TYTUŁ: Stigmata
TŁUMACZENIE: Ewa Spirydowicz
WYDAWNICTWO: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka , 384stron




Z okładki
Wkrótce po tajemniczej śmierci matki Emma dostaje anonimową przesyłkę. Zawiera ona czarno-białe zdjęcie małego dziecka i polecenie, by zaczęła szukać morderców swojej matki. Wszystko wskazuje na to, że znajdzie ich na elitarnym obozie młodzieżowym w starym zamku w górach. Na miejscu dziewczynie wpadają w ręce kolejne fotografie, które z całą pewnością mają związek z przeszłością matki. Jednocześnie dochodzi do serii dziwnych wydarzeń, w których biorą udział uczestnicy obozu. Ktoś wciąga Emmę w niebezpieczną grę. Czy dziewczyna zdoła we właściwy sposób odczytać znaki i uratować swoje życie?


Wow! Nie pamiętam, bym czytała tak fenomenalny thriller psychologiczny. Fabuła skonstruowana na trzech płaszczyznach czasowych, dzieje się bardzo dużo już od początku. W tej książce jest wszystko, wielka młodzieńcza miłość, dramat, sierociniec i przerażająca tajemnica. Fabuła spójnie dopracowana. Stigmata nie wciąga czytelnika. Stigmata go hipnotyzuje odsłaniając krok po kroku misternie uknutą intrygę. Wyrazy uznania dla Beatrix Gurian. Muszę jeszcze dodać, co prawda nigdy tego nie robię, nie oceniam książki po okładce ani pomysłu wydania. Ale w tym przypadku musze nadmienić i pochwalić autorkę, za dbałość o każdy szczegół. Książka okraszona jest zdjęciami autorstwa Erola Guriana. Fotografie pojawiają się w odpowiednich momentach, dzięki temu nie musimy wyobrażać sobie jakie zdjęcie przyprawiło Emmę o szybsze bicie serca. Po prostu oglądamy go razem z nią. Taka drobna rzecz a tak cieszy. Super pomysł, szkoda, że tak rzadko stosowany przez innych autorów. Zarówno treść jak i sama okładka hipnotyzująca. Dla mnie Stigmata, to nie kwestionowany numer jeden tego roku. Oczywiście polecam i obiecuje, że będzie mrocznie i dziwnie. Justyna.ju

Moja ocena 10 

Za możliwość przeczytania tak fenomenalnego thrillera dziękujemy Warszawskiemu Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA

wtorek, 3 listopada 2015

PREMIERA 4 LISTOPADA Ember in the Ashes. Imperium Ognia Sabaa Tahir

AUTOR: Sabaa Tahir
TYTUŁ: Ember In The Ashes. Imperium Ognia
TŁUMACZENIE: z angielskiego Marcin Wawrzyńczak, Jerzy Malinowski
WYDAWNICTWO: Akurat, Warszawa 2015
OKŁADKA: miękka, stron 512

Z okładki:

Zapierająca dech w piersi historia o honorze, miłości, poświęceniu i walce o wolność, która podbiła serca młodych czytelników na całym świecie. Laia należy do kasty Uczonych – w bezwzględnym Imperium tacy jak ona są zepchnięci na margines, stale inwigilowani i prześladowani. Aby ocalić brata oskarżonego o zdradę, dziewczyna wstępuje w szeregi buntowników i wyrusza ze śmiertelnie niebezpieczną misją do gniazda zła: zostaje niewolnicą w Akademii szkolącej najwierniejszych, najbardziej bezwzględnych żołnierzy Imperium. Jednym z nich jest Elias. Choć należy do wyróżniających się studentów , w jego sercu narastają wątpliwości, czy rola okrutnego egzekutora jest rzeczywiście tą, jaką chce odgrywać przez całe dorosłe życie. Przypadkowe spotkanie dwojga młodych ludzi nie tylko całkowicie odmieni ich losy, lecz także wstrząśnie posadami świata, w którym oboje żyją.

   Imperium Ognia, to książka bez ograniczeń wiekowych. Każdy ją może przeczytać i dwunastolatek, i stulatek. Choć bardziej tę książkę kierowałabym do młodszych czytelników. Jest to fantasy, poznajemy Scholarów, Wojan, Plemieńców. Ciekawy,choć nieodkrywczy świat. Postaci są bardzo dobrze zarysowane,opisy ciekawe, szczególnie sceny między kobietami a mężczyznami. Piękne opisy namiętności, rodzącego się uczucia,to najbardziej podobało się mi w tej książce. Słownictwo bardzo bogate,widać oczytanie autorki, jej elokwencję.
    Książka w niczym nie zaskakuje,ale bogactwo języka i ciekawe postaci pozwalają mi wystawić wysoką ocenę tej powieści. Polecam Maa
Moja ocena 8
Wprost fenomenalna powieść. Do Imperium ognia podeszłam z dużą rezerwą. Wręcz z negatywnym nastawieniem. A wszystko przez moją niechęć do gatunku fantasy. Po prostu nie lubię, nie czytam, wole kryminał. Do książki Saby namówiła mnie przyjaciółka (Maa), też nie przepadająca za fantasy. Mówiła rewelacyjna, będziesz zachwycona. Ja myślałam nie możliwe…A tu jednak możliwe. Ember in the Ashes to najlepsza powieść swojego gatunku, jaką kiedykolwiek przeczytałam. Co prawda było ich niewiele, ale tylko ta zachwyciła mnie od początku i z wypiekami na twarzy śledziłam losy Lai, Eliasa i Heleny. Niezwykle ciekawie przedstawiona historia o przyjaźni, lojalności, honorze i szeroko pojętym poświęceniu w walce o wolność. Jest też trochę o szczerej miłości. Tu nie ma nudy w żadnym rozdziale, w żadnym zdaniu. Tę powieść chłonęłam jak powietrze. Narracja prowadzona z dwóch całkiem różnych perspektyw. Dzięki temu zabiegowi powieść dużo zyskała. Poznajemy jedno zdarzenie z punktu widzenia Lai z kasty Scholarów, zepchniętej na margines społeczny i  Eliasa  bezwzględnego żołnierza Imperium. Maski. Piękna historia. Czekam na więcej . Od dziś jestem największą fanką Saby Tahir i Ember in the Ashes – Imperium ognia. Polecam wszystkim bez względu na upodobania literackie. Najlepsze fantasy. Justyna.ju
Moja ocena 10
DZIĘKUJEMY WYDAWNICTWU AKURAT ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA POWIEŚCI





"Współne życie" Brigitte Luciani, Eve Tharlet

AUTOR : Brigitte Luciani, Eve Tharlet TYTUŁ : Wspólne życie SERIA : Rodzina Borsuków i Lisów przedstawia TŁUMACZENIE z języka francuskiego:...