poniedziałek, 4 marca 2019

"Okruchy dobra" Justyna Bednarek i Jagna Kaczanowska

AUTOR: Justyna Bednarek i Jagna Kaczanowska
TYTUŁ: Okruchy dobra
WYDAWNICTWO: W.A.B. Warszawa 2018
OKŁADKA: miękka, stron 350
Z okładki:
W święta Bożego Narodzenia samotność i brak miłości stają się wyjątkowo dokuczliwe. Dla Anny to pierwsze święta po rozwodzie. Jowita również nie ma nadziei na powrót męża do domu, co więcej, musi to jakoś wytłumaczyć swojej córeczce. Roman samotnie wychowuje dorastającego syna, jednak ich relacja jest bardzo burzliwa. Małgorzata w ogóle nie ma kontaktu z córką, jeśli nie liczyć kartek pocztowych przesyłanych kilka razy do roku.
Losy siedmiorga bohaterów (nie licząc zwierząt) krzyżują się podczas dwóch przedświątecznych grudniowych dni w Krakowie. Każda z osób, mimo że pogrążona we własnych problemach, zdobywa się na drobny altruistyczny gest wobec bliźniego. Te kamyczki zaś uruchamiają lawinę wydarzeń, które nieoczekiwanie zmienią życie bohaterów.


Okruchy dobra, to książka typowo w świątecznym klimacie. Powieść z przesłaniem, wszystko jeszcze kiedyś się ułoży i będzie dobrze, że problemy które nas dopadają są problemami przejściowymi. Po prostu trzeba wierzyć w siebie i zacząć działać.

W Okruchach dobra mamy siedmioro niezwykłych bohaterów. Jowita - postać której najbardziej było mi żal. To kobieta od roku samotnie wychowująca małą córeczkę. Co prawda ma męża, ale ten nie daje znaku życia. Małgorzata to stara nawiedzona wariatka, przynajmniej tak odbiera ją jej sąsiadka Karolina. Ta niestety ma ogromnego pecha w miłości. Jest jeszcze Anna rozwódka i Roman ojciec samotnie wychowującego nastoletniego syna. Natomiast Szymon nieźle w życiu nawywijał. Pomysł na powieść rewelacyjny, świetnie dobrani bohaterowie, którym w  życiu nie zawsze idzie jak po maśle. Ich problemy to bolączki z życia wzięte, bardzo prawdziwe. Drogi ich wszystkich splatają się 23 grudnia. Co z tego wyniknie? Koniecznie przeczytajcie!

Ja mocno wierzyłam w to, że duet Bednarska/Kaczanowska jeszcze mnie pozytywnie zaskoczą. Że umieją stworzyć powieść optymistyczną, napisaną na wyższym poziomie niż ten, który reprezentują w serii Ogrody Zuzanny. I co drogie panie da się wyeliminować ten pożal się Boże płytki humor i stworzyć bohaterów, którzy ciekawie opowiedzą swoją historię? Okruchami dobra udowadniacie to doskonale. Książka mnie oczarowała, świetny pomysł z narracją. Jestem pod wrażeniem, ogromnie pozytywne zaskoczenie. Mam nadzieje, że kolejna część Ogrodu Zuzanny będzie utrzymana w podobnym stylu co Okruchy dobra. Tę magiczno - świąteczną powieść polecam wam z całego serca. Rewelacyjna książka! Justyna.ju

Moja ocena 9

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania rewelacyjnej książki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu W.A.B.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Nieugięci robią niezły cyrk" - RECENZJA KOMIKSU

  Komiks Nieugięci robią niezły cyrk to seria Idefiks i Nieugięci , który jest serią poboczną należącą do komiksów z niepokornymi Gallami...