niedziela, 22 marca 2015

"Czarny styczeń" - Sylwester Latkowski

AUTOR: Sylwester Latkowski
TYTUŁ: Czarny styczeń
WYDAWNICTWO: Świat książki Warszawa 2012
OKŁADKA: miękka 240 stron

z okładki
Filip wychodzi z więzienia i postanawia zacząć wszystko od nowa, zerwać ze wspólnikami i ciemnymi interesami. Jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Niespodziewanie zjawia się u niego dawno niewidziany przyjaciel i wplątuje go w niebezpieczną grę, której stawką są duże pieniądze. Zaczynają ginąć ludzie, a Filip staje się głównym podejrzanym; musi zmierzyć się nie tylko z wymiarem sprawiedliwości, ale i dawnymi znajomymi. Mafia nie zapomina - dla niej "nawrócony" znaczy martwy…

To jest moje pierwsze spotkanie z twórczością Latkowskiego – tą pisaną. Niestety ale Miłoszewski to on nie jest. Książka nawet nie stała, bądź leżała koło powieści poziomem zbliżonym do Miłoszewskiego. No sorry ale dno totalne. Fabuła zbyt wydumana i podkręcona jak w Hollywoodzkich produkcjach. Główny bohater to jakiś dziwny bohater. Gdyż opuszcza mafie potem do niej wraca, a wszyscy łysi i przygłupi członkowie „stowarzyszenia”, bo tak są opisani przez Latkowskiego, ludzie z pół światka obchodzą się z nim jak z jajkiem zamiast go kropnąć na początku za wściubianie nosa w nie swoje sprawy  jakby to zapewne miało miejsce w życiu i ta policja…tępa bardziej niż ci łysi… Ale czy w prawdziwym życiu ludzie którzy żyją na pograniczu prawa i muszą mieć nerwy ze stali, są nierozgarniętymi macho a ich kobiety to zwykle blond dziwki? Intryga żywcem jak z kiepskiego filmu, zabili go, utopili, przypalili a on uciekł. Omega – litości Panie Latkowski, czy ma Pan swoich czytelników za takich samych bezmózgich idiotów  jak swoich bohaterów? Czy możliwe jest opisanie z chandlerowskim dystansem polskiego półświatka? Pewnie tak, ale Latkowskiemu się to nie udało. Akcja brawurowej powieści – najlepszy żart z okładki (!) BRAWUROWEJ ten kto to pisał chyba złe książki czytał, albo jest kumplem Pana Sylwka. Dobiegając do końca powiem tylko tyle, że po człowieku który jest reżyserem, scenarzystą, dziennikarzem, producentem filmów i wydawnictw fonograficznych oraz autorem nagradzanych filmów dokumentalnych i książek spodziewałam się czegoś dużo lepszego. Właśnie brawurowego. No niestety w Czarnym styczniu nie ma nic co by się mnie podobało. Może Polska mafia i Olewnik są lepsze, ja raczej odpuszczę i sprawdzać nie będę. Dla chętnych Latkowski napisał jeszcze dwie powieści wspólnie z Piotrem Pytlakowskim Śmierć za 300 tysięcy i  Agent Tomasz. Czarny styczeń szybko się czyta i jest krótki dlatego ocena totalnie miażdżąca  nie będzie. Justyna.Ju

Moja ocena 3  

niedziela, 15 marca 2015

''Powrót do Zawiercia" - Apolinary Kurowski

AUTOR:Apolinary Kurowski
TYTUŁ: Powrót do Zawiercia
WYDAWNICTWO: Poligrafia AD REM,
Jelenia Góra 2014
OKŁADKA: Twarda, stron 304

Z okładki:
Książka 'Powrót do Zawiercia' to troszkę o historii miasta ale większość tekstu jest o tym, jak się żyło w pierwszej dekadzie lat po wojnie: - co się jadło, jak się bawiło, komuna na wesoło, kryminałki, dziwy na odpuście, pijawki sprzedawane na targu, rozróby na meczach, szkolne kawały, tragiczne świniobicie, co o nas pisano w starych gazetach, ciut erotyki, wielkanocne strzelanie itp. itd."


   Powrót do Zawiercia Apolinarego Kurowskiego to książka dla pasjonatów Zawiercia, ja do nich należę, dlatego ją zakupiłam. Dodatkową motywacją było spotkanie z autorem, które odbyło się 06.03. 2015 roku w MOKu w Zawierciu. Autor opowiadał dlaczego napisał książkę, usłyszeliśmy wiele anegdot z nią związanych, wiele ciekawych historii z dawnych czasów, bo z lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Oprócz zabawnych historii, które znalazły się w książce, mamy także wiele ciekawych zdjęć i zdjęć dokumentów. Książka jest ładnie wydana. Zdarzają się oczywiście błędy i literówki, ale w każdej książce to się zdarza.


    Pan Apolinary jest początkującym literatem, ale za to świetnym fotografikiem, a Jego żona to piękna modelka. Wiem o tym, ponieważ promocji książki towarzyszyła wystawa zdjęć autora. Warto było to wszystko zobaczyć i warto przeczytać tę książkę, ponieważ znajdziemy w niej informację, których nie ma gdzie indziej. A styl autora jest dowcipny i inteligentny. Każdy zawiercianin powinien ją mieć w swoich zbiorach.
Moja ocena 8 Maa

niedziela, 1 marca 2015

"W głębi lasu" Harlan Coben

AUTOR: Harlan Coben
TYTUŁ: W głębi lasu
TŁUMACZENIE: z angielskiego Zbigniew A. Królicki
WYDAWNICTWO: Albatros a. Kuryłowicz Warszawa 2014
OKŁADKA: miękka , 432stron

Dwadzieścia lat temu czworo nastolatków wymknęło się do lasu z letniego obozu. Dwoje odnaleziono później z poderżniętymi gardłami. Pozostała dwójka – chłopak i dziewczyna – przepadła bez śladu. Zabójcę ujęto i skazano. Nie przyznał się do winy i nie chciał powiedzieć , gdzie ukrył resztę ciał. Choć od tragicznych wydarzeń  minęły dwie dekady, poczucie niepewności, jaki los spotkał Camille, ukochaną siostrę, nadal burzy spokój Paula Copelanda , młodego prokuratora okręgu Essex, który ma ambicje polityczne. Ale jego plany zawodowe mogą lec w gruzach, gdy w zastrzelonym mężczyźnie rozpoznaje zaginionego przed laty chłopca. Pytania, na które musi szybko znaleźć odpowiedź, brzmią: Czy Camille żyje? Jaką tajemnicę skrywa milczący las? Co naprawdę wydarzyło się owej strasznej nocy?

Nie licząc Ołtarza kości gdzie wszyscy zrzucili winę za popełnienie tej powieści na Cobena, to W głębi lasu jest jego pierwszą książką jaką miałam przyjemność przeczytać. Myślałam, że będzie gorzej, dużo gorzej. A jest świetnie. Powieść bardzo przypadła mi do gustu. Nie ma przynudzania, dialogi są krótkie, spójne, styl przyjemny, no naprawdę nie doczepię się do niczego. Napięcie Coben stopniuje mistrzowsko, jest wiele ciekawych wątków. Są oczywiście fałszywe tropy, ale i tak czytelnik dojdzie „co”, „jak”, „gdzie” i „kto”. Zakończenie jest zaskakujące – może nie w całości, ale mnie się podobało. Intryga bardzo dobrze skonstruowana i rewelacyjnie opisana. Jednym słowem bardzo dobry thriller, Harlan z tej pozycji może być absolutnie dumny. Sławę zdobył trzecią powieścią Bez skrupułów, opublikowaną w 1995 roku. Oczywiście otrzymał trzy prestiżowe nagrody literackie przyznawane w kategorii powieści kryminalnej, w tym najważniejszą – Edgar Poe Award. A światową popularność przyniósł mu thriller Nie mów nikomu, zekranizowany w 2006. Kolejne powieści za które otrzymał wielomilionowe zaliczki to m.in. Bez pożegnania, Niewinny, W głębi lasu, Na gorącym uczynku, Wszyscy mamy tajemnice, Zostań przy mnie, Kilka sekund od śmierci i Sześć lat później. Podsumowując podobno Coben jest mega gwiazdą w swoim gatunku i jednym z najchętniej czytanych autorów thrillerów. No cóż innego mi pozostaje jak tylko to sprawdzić. Zabieram się za Tylko jedno spojrzenie, a Wam szczerze polecam W głębi lasu. Bardzo przyjemna lektura na bezsenne noce i nie tylko. Justyna.Ju

Moja ocena  8 

"Wyjąca wierzba" Adam Szymkiewicz

AUTOR : Adam Szymkiewicz TYTUŁ : Wyjąca wierzba, tom 1 WYDAWNICTWO : Novae Res, Gdynia 2024r. OKŁADKA : miękka, stron: 176.   Z okładki: Two...