AUTOR: Julian Hardy
TYTUŁ: Jazda na rydwanie
WYDAWCA: Julian Hardy
OKŁADKA: miękka, stron 550
Z okładki:
,,Jazda na rydwanie" rozpoczyna się jako powieść obyczajowa, żeby w
miarę jak opisywane są kolejne zdarzenia z życia głównego bohatera
zmieniać swój charakter. Jeżeli postać przeżywa dramat osobisty, to opis
jego przeżyć ma cechy dramatu psychologicznego, natomiast jeśli postać
wikła się w intrygę szpiegowską, siłą rzeczy czytamy fragment w stylu
thrillera szpiegowskiego.
Julian Hardy napisał kawał dobrej powieści psychologiczno- szpiegowsko-erotycznej, bo erotyki jest naprawdę dużo. Psychologiczna, ponieważ postacie opisane są bardzo dokładnie i z świetnej perspektywy. Głównego bohatera Roberta Meisnera, poznajemy w czasach licealnych przed II Wojną Światową. Ważna jest jego relacja z despotyczną matką, której piętno odbije się na całym życiu chłopaka.
Powieść szpiegowska, ponieważ bohater będzie szpiegiem ciekawszym niż agent 007.
No i oczywiście erotyczna, bo erotyki jest więcej niż w 50 Twarzach Greya(wstyd się przyznać, że przeczytało się ten chłam). Jak ktoś lubi książki z wieloma scenami ostrego i wyuzdanego seksu, to ta książka jest dla niego. Nie podobało mi się jednak to, że język opisujący te sceny był za nowoczesny, jak na te lata, które były opisywane. To mój zarzut do całej książki. Nie czuło się przez to atmosfery tamtych lat. Książkę czytałam bardzo długo, ponieważ inne obowiązki nie pozwoliły mi się jej poświęcić całkowicie. Nie czuło się znużenia przy jej czytaniu, ponieważ Meisner miał mnóstwo ciekawych przygód. I co najważniejsze, dzięki książce poznajemy historię świata i Polski w okresie wojennym i powojennym. To jest świetne, widać ,że autor interesuje się historią, która jest jego konikiem.
Reasumując. Książka bardzo dobra, wciągająca, pouczająca i świetnie napisana. Debiut bardzo udany. Polecam z całego serca.Maa
Moja ocena 8
Serdecznie dziękuję autorowi za przysłanie książki i piękną dedykację dla mnie. Czekam na kolejne książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz