Tytuł: Dwa Oddechy Samotności
Wydawnictwo: Pomerium Cat Book, Warszawa 2011.
Okładka twarda ,stron 64
Z okładki
DWA ODDECHY SAMOTNOŚCI – dla niektórych Czytelników być może kompletnie zaskakująca poetycka wypowiedź „autora-kryminalisty”, nie jest podporządkowana żadnej idei czy gatunkowemu celowi. To opowieść o zupełnie innym świecie niż ten z dotychczasowych jego książek, napisana innym językiem, zmierzająca w kompletnie innym kierunku. Autor w swoich rozważaniach często sięga, po od lat ulubionych twórców – cytując ich, parafrazując, „rozmawiając” z nimi, pytając o rzeczy małe i większe. Pojawiają się tu cienie Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Jana Twardowskiego, Haliny Poświatowskiej, Williama Butlera Yeats’a, Sylvii Plath, Blaise`a Cendrarsa, a także dramatopisarzy jak Alejandro Casona, czy współczesnych poetów
rockowych jak Krzysztof Grabowski, Adam Nowak
czy nawet Jim Morrison.
Dwa Oddechy Samotności – tomik poetycki autora thrillerów
politycznych, to perełka wśród jego książek. Z piękną okładką i grafikami
pośród wierszy- delikatnych, poruszających i pięknych. Czytałam te wiersze
jeszcze przed oficjalną premierą, ponieważ autor był na wieczorze autorskim w
naszym mieście i tam kupiłam tomik. Dawno się tak nie wzruszyłam ,chyba
ostatnio przy Świrszczyńskiej. Kotowski mówił, że bał się wydać tomik, bo kto
czyta teraz wiersze? No i przecież to całkowite odsłonięcie swojej duszy,
pokazanie, że jest się wrażliwym.
Co do osoby Kotowskiego, to bardzo
inteligentny, pełen wiedzy i erudycji pisarz. I bardzo wrażliwy. Czytał nam
swoje wiersze. Jeden z moich ulubionych:
URODZINY
Powiedz czy ty też…
Raz w roku głupiejesz
Tego dnia
Co cię starość dopada pazurami
Biegać umiał będę po ogrodzie
Życie znowu zajadać zacznę głośno
I bezwstydnie…
Nie wiem ile wolno mi pamiętać.
A do ciebie…
Też nikt nie zadzwonił dzisiaj?
Kotowski
powieściopisarz i Kotowski poeta- dwie sprzeczności? Niekoniecznie. Już w Serwalu pokazał próbkę swojego talentu.
Są tam świetne,mroczne wiersze.
Polecam Maa
Moja ocena 9
Moja ocena 9
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz